Contador wciąż grozi odejściem

Hiszpan Alberto Contador ponowił zapowiedź zakończenia kariery, jeśli zostanie zawieszony w związku z pozytywnym wynikiem testu dopingowego przeprowadzonego podczas Tour de France, który wykazał w organizmie zwycięzcy Wielkiej Pętli klenbuterol. Contador, który w niedzielę rozpocznie przygotowania do sezonu ze swoim nowym zespołem Saxo Bank Sungard, ponownie stwierdził, że w przypadku decyzji o dyskwalifikacji, zapewne zakończy profesjonalną karierę.

„Jest jeszcze za wcześnie, żeby cokolwiek przesądzać, ale nie wiem, czy [w przypadku zawieszenia] będę kontynuował karierę” - powiedział czwartkowym wystąpieniu dla hiszpańskiej telewizji TVE. Contador wyraził również nadzieję, że Hiszpański Królewski Związek Kolarski, który otrzymał od UCI dokumenty w jego sprawie, ogłosi swoją decyzję jeszcze przed końcem roku. „Nigdy nie wątpiłem w swoją uczciwość, bo wiem, że nigdy nie zrobiłem nic niedozwolonego” – dodał kolarz Saxo Bank Sungard.

Badania przeprowadzone drugiego dnia przerwy Tour de France, 21 lipca, wykazały w jego organizmie obecność klenbuterolu, środka stosowanego u zwierząt, natomiast mogącego służyć jako środek rozszerzający oskrzela. Hiszpan zapewnia od początku sprawy, że klenbuterol dostał się do jego organizmu poprzez skażone mięso, które zjadł dzień wcześniej.

Niedawno UCI przekazała materiał dowodowy w tej sprawie do RFEC, który teraz, na podstawie dokumentów i zeznań kolarza, ma podjąć decyzję o ewentualnej dyskwalifikacji dla zwycięzcy Tour de France.

Fot.: Sirotti