Po pięciu latach spędzonych w peletonie, niemiecka kipa Milram z końcem tego roku zakończy działalność. Kierownictwo zespołu nie mogło znaleźć sponsora, który wsparłby ekipę w przyszłym roku.
Niewykluczone jednak, że w sezonie 2012 zespół powróci do peletonu, jako że Gerry van Gerwen, menedżer zespołu, wciąż ma nadzieje, że za rok uda mu się pozyskać nowego sponsora. „Szukanie sponsorów nigdy nie należy do przyjemności, rozmowy są zawsze trudne. Byliśmy o krok od podpisania nowej umowy, ale się nie udało” – powiedział van Gerwen, który wciąż szuka finansowania na sezon 2012. „Prowadziliśmy jednak rozmowy na 2012 rok i możemy mieć nadzieję, że uda nam się wrócić do peletonu za rok” – dodał.
Niemiecka ekipa zgłosiła chęci do startów w Pro Tour, jednak wobec braku zaplecza finansowego musiała zrezygnować z aplikowania do pierwszej ligi.
Ekipa Milram powstała w 2006 roku we Włoszech, jednak w 2008 roku Van Gerwen, który odpowiedzialny był za stronę organizacyjną, przejął zespół i przeniósł go do Niemiec.
Kilku kolarzy zespołu podpisało już kontrakty z nowymi pracodawcami - Gerald Ciolek i Niki Terpstra przejdą do QuickStep. Christian Knees, Luke Roberts and Thomas Rohregger znaleźli miejsce w ekipie Pegasus Sports, w której jeździć będzie także Jarosław Marycz.
Fot.: Sirotti
Milram znika z peletonu
Niemiecka ekipa nie ma sponsora
Po pięciu latach spędzonych w peletonie, niemiecka kipa Milram z końcem tego roku zakończy działalność. Kierownictwo zespołu nie mogło znaleźć sponsora, który wsparłby ekipę w przyszłym roku.<br />
