Trans Alp: 3 drużyny na finiszu

Drukuj

Trzy drużyny, Multivan Merida Biking Team, Team Bulls, Team Full-Dynamix podzieliły się pierwszym miejscem. BiXS iXS Pro Team miał wypadek na kilkaset metrów przed metą i nie ukończyli siódemgo etapu.<br />

Trzy drużyny, Multivan Merida Biking Team, Team Bulls, Team Full-Dynamix podzieliły się pierwszym miejscem. BiXS iXS Pro Team miał wypadek na kilkaset metrów przed metą i nie ukończyli siódemgo etapu.
Dzisiaj rano kolarze wyjechali z Male i udali się do Madonna di Campiglio. Do przejechania mieli 47,73 km. Mimo że etap ten był nakrótszy, wcale nie był łatwy. Ilość przewyższeń to 2321 metrów, a pogoda dodatkowo utrudniła kolarzom zadanie. Pod koniec temperatura znacznie się obniżyła i zaczął padać deszcz. Wielu zawodników pojawiających się na mecie potrzebowało pomocy medycznej, gdyż byli wychłodzeni. Trasę poprowadzono głównie drogami szutrowymi, ale znalazły się też single tracki i wąskie ścieżki leśne, które stanowiły około 10% etapu.


Największy dramat rozegrał się na kilkaset metrów przed metą. Jadąc na czele drużyna BiXS iXS Pro Team miała wypadek. Stoll na jednym z zakrętów uderzył w samochód. Wypadek był na tyle poważny, że zawodnik został od razu odwieziony do szpitala. Na mecie komentował całe zdarzenie Karl Platt: "Nie rozumiem tego. Nie wiem już ile lat to powtarzam, że to jest niebezpieczne. Czołowi zawodnicy ścigają się na poważnie. Oznacza to, że ostatnie kilometry powinny być zamknięte dla ruchu drogowego. Wtedy nic takiego by się nie stało". Wynik kolejnych trzech, których zatrzymał wypadek został zneurtralizowany. Wszystkie trzy drużyny, Multivan Merida Biking Team, Team Bulls, Team Full-Dynamix, staną dziś na najwyższym podium. Jechali oni około 20 sekund za liderami. Liderami w klasyfikacji generalnej pozostaje Team Bulls.


Polacy, Arek Cygan i Marcin Piecuch dojechali dzisiaj dopiero na 26 pozycji. "Nie czuję się najlepiej, ale dam z siebie jak najwięcej. Nie chcemy stracić tego, co już osiągnęliśmy" – powiedział Arek na mecie. Szik Martombike ESKA Team jest na 15 miejscu w klasyfikacji generalnej drużyn. Mają przewagę ponad jednej godziny nad kolejnymi zawodnikami. "Damy radę" dodał Marcin. Druga Polska drużyna AFTER HOURS dotarła na 127 miejscu w klasyfikacji Masters. W klasyfikacji generalnej drużyn po siedmiu etapach znajdują się na 125 pozycji.


Wyniki
Mężczyźni

1. Multivan Merida Biking Team, Genze Hannes i Kugler Andreas 2:29.34,8
1. Team Bulls, Platt Karl i Sahm Stefan 2:29.34,8
1. Team Full-Dynamix, De Bertolis Massimo i Felderer Mike 2:29.34,8

Kobiety
1. Rothaus-Cube Damen-Team, Norgaard Kristine i Norgaard Anna-Sofie 3:11.30,2,
2. Mountain Heroes, Neumann Katrin i Troesch Danièle 3:30.07,9
3. FELT ÖTZTAL X-BIONIC / CANNONDALE STORE, Binder Natascha 3:31.01,0

Mix
1. credo-bikes.com, Hochstrasser Markus i Nüssli Jane 3:09.04,7
2. Rothaus-Cube Mixed-Team, Landtwing Milena i Gutmann Heiko 3:09.05,9
3. Craft-Rocky Mountain Team 2, Sundstedt Pia i Gathof Daniel 3:09.06,3

Master
1. Cube-Herren-Team, Wieltschnig Silvio i Bölts Udo 2:42.07,3
2. Team Garmin adidas/Bike and Soul, Heymans Mannie i Woisetschläger Reini 2:50.00,4
3. Team KTM 7-1 Dörschlag Ekkehard i Zörweg Heinz 2:51.59,5

Senior master
1. Green Valley Team 100, Pallhuber Josef i Stifter Hartmann 3:07.35,8
2. TEAM CRAFT, Ganser Ferdinand i Niggl Georg 3:08.02,4
3. GREEN VALLEY 101, Hofer Josef Stefan i Steger Thomas 3:13.09,5

WYNIKI: plik PDF
FOTO: Trans Alp 2010