To był najcięższy dzień tegorocznego Craft Bike TransAlp 2010. Ponad sto kilometrów po alpejskich trasach. Multivan Merida Biking Team wraca do gry.
Dzisiaj rano wszystkimi wstrząsnęła wiadomość o śmierci jednego zawodnika. Niemiencki aktor Heinrich Schmieder. Znalazł go nad ranem w pokoju hotelowym jego kolega z drużyny. Wezwany natychmiast lekarz mógł tylko stwierdzić zgon. "Uwzględniają okoliczności śmierci na razie nie możemy udzielić dalszych informacji" powiedział dyrektor wyścigu Uli Stanciu - "Jesteśmy w szoku. Składamy najszczersze kondolencji rodzinie". Heinrich Schmieder zostawił żonę i dwójkę dzieci.
Piąty etap rozpoczął się w Livigno 1816 m. n. p. m. Ta mała miejscowość położona jest nad rzeką Aqua Granda. Warto zaznaczyć, że ten popularny kurort narciarski jest strefą wolnocłową. Punktualnie o dziewiątej kolarze wyruszyli na najdłuższy etap CRAFT BIKE TRANSALP 2010. Do przejechania mieli 106,87 km. Łączna suma przewyższeń to 3461 m. w pionie w górę i 4082 m. w dół. Zawodnicy zmierzyli się także z największym podjazdem, który zaczął się na 65 kilometrze - 1500 m. w pionie. Najpierw jednak musieli pokonać kilka mniejszych, kilkuset metrowych podjazdów. Meta piątego etapu znajdowała się w Ponte di Legno na wysokości około 1250 metrów.
Pewnie wygrali Hannes Genze i Andreas Kugler z drużyny Multivan Merida Biking Team tym samym wysunęli się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Zaatakowali na 68 kilometrze, przed najdłuższym podjazdem. Dotychczasowi liderzy Lukas Buchli i Thomas Stoll dojechali na czwartej pozycji tracąc pięc minut do zwycięzców. Obrońcy tytułu biXS iXS Pro Team stracili swoją przewagę (ponad 4 minuty) i po pięciu etapach tracą 25 sekund do nowych liderów. Drugie i trzecie miejsce zostało rozstrzygnięte na finiszu. Lepsi okazali się Massimo De Bertolis i Mike Felder z Full-Dynamix. Wyprzedzili oni o 0,8 sek. Karla Platta i Stefana Sahma z Team Bulls.
Jako pierwsi zaatakował Team Bulls na 43 kilometrze podczas podjazdu na Passo di Verva. Nie udało im się jednak odjechać od reszty zawodników. Szybkie tempo nadane przez zawodników Bulls Team zostało zachowane i na kolejnych kilometrach kolejne drużyny zostawały w tyle. Jednym z bardziej pracowitych zawodników na tym etapie był Passo Mortirolo, zanyn z Giro d’Italia. Kolarzy BiXS iXS Pro Team zatrzymała kraksa i stracili kontakt z uciekinierami. Drużynie Multivan Merida Biking udawało się kasować wszystkie dalsze ucieczki Teamu Bulls. "Dobrze było kontrolować ostatni podjazd. Od początku wszedłem w idealny rytm" podsumował walkę Hannes Genze. "Nic jednak nie zostało jeszcze rozstrzygnięte. Musimy włożyć dużo pracy w utrzymanie prowadzenia." dodał.
Polacy, Arkadiusz Cygan i Marcin Piecuch dojechali znowu na 16 miejscu, tym samym umacniając swoją pozycję. "Byłoby lepiej, ale na ostatnich kilometrach musiałem zmienić dętkę. Jesteśmy bardzo zmęczeni, ale wola walki w nas nie gaśnie. Chcemy nie tylko umocnić, ale i poprawić swoją pozycję. Wciąż mamy na to czas i chcemy go wykorzystać." Polacy awansowali dzisiaj z 17 na 16 pozycję w klasyfikacji generalnej. "Pierwsza piętnastka jest w naszym zasięgu" – dodał Arek.
Wyniki
Mężczyźni
1. Multivan Merida Biking Team, Genze Hannes i Kugler Andreas 4:42.39,0
2. Team Full-Dynamix, De Bertolis Massimo i Felderer Mike 4:45.15,6
3. Team Bulls, Platt Karl i Sahm Stefan 4:45.16,4
Kobiety
1. Rothaus-Cube Damen-Team, Norgaard Kristine i Norgaard Anna-Sofie 6:11.45,7
2. Mountain Heroes, Neumann Katrin i Troesch Danièle 6:23.36,8
3. FELT ÖTZTAL X-BIONIC / CANNONDALE STORE, Binder Natascha i Dietzen Bettina 6:29.54,6
Mix
1. Rothaus-Cube Mixed-Team, Landtwing Milena i Gutmann Heiko 5:43.39,9
2. Craft-Rocky Mountain Team 2 10-1 Sundstedt Pia i Gathof Daniel 5:43.40,2
3. credo-bikes.com, Hochstrasser Markus i Nüssli Jane 5:52.46,1
Master
1. Cube-Herren-Team, Wieltschnig Silvio i Bölts Udo 5:18.16,7
2. Team KTM, Dörschlag Ekkehard i Zörweg Heinz 5:21.58,0
3. Team Garmin adidas/Bike and Soul, Heymans Mannie i Woisetschläger Reini 5:21.58,6
Senior Master
1. TEAM CRAFT, Ganser Ferdinand i Niggl Georg 5:47.41,5
2. THOMAX BIKE TEAM, Bertschinger Max i Rüegg Thomas 6:09.41,7
3. Green Valley Team 100, Pallhuber Josef i Stifter Hartmann 6:12.21,8
WYNIKI: plik PDF
FOTO: TransAlp 2010
Trans Alp: Dzień pełen wrażeń
To był najcięższy dzień tegorocznego Craft Bike TransAlp 2010. Ponad sto kilometrów po alpejskich trasach. Multivan Merida Biking Team wraca do gry.<br />