Bardzo dramatyczny przebieg miał 15. etap Wielkiej Pętli. Na ostatnim podjeździe, odjeżdżając rywalom, lider wyścigu Andy Schleck miał defekt, który kosztował go nie tylko stratę wypracowanej przewagi, ale też prowadzenie w wyścigu.
Zwycięzcą etapu został jeden z ulubieńców francuskich kibiców, Thomas Voeckler (BBox Telecom), dla którego jest to już drugie zwycięstwo w Tour de France. Francuz był jednym z kolarzy z ucieczki, która uformowała się przed setnym kilometrze, a swój decydujący atak przypuścił na ostatnim podjeździe i do mety zachował bezpieczną przewagę.
W trakcie 187,5-kilometrowego etapu z Pamiers do Bagneres-de-Luchon kolarze mijali po drodze dwa lotne finisze, ale przede wszystkim cztery podjazdy - Carla-Bayle (4. kat., na 30km), Col de Portet d’Aspet (2. kat., na 105km), Col des Ares (2. kat., na 126.5km) i Port de Bales, poza kategorią, którego szczyt umiejscowiony był 20km przed metą.
Tempo wyścigu było mocne od samego startu i oprócz kasowania ucieczek, kolarzom Astany udało się także rozerwać peleton na 26km, zostawiając za plecami lidera wyścigu, Andy Schlecka (Saxo Bank). Mimo usilnych prób, akcja ta nie trwała długo i po krótkim pościgu kolarze Saxo Bank zdołali dowieźć swojego lidera na do rywali.
Ucieczki próbowali także Thor Hushovd (Cervelo TestTeam) czy Alessandro Petacchi (Lampre), dwaj kolarze walczący o zieloną koszulkę, jednak przez pierwszą godzinę peleton nie puszczał żadnych akcji.
Dopiero po 93km jazdy siódemka, a dwa kilometry dalej kolejna trójka kolarzy, zdołała odjechać od zasadniczej grupy. Szczęśliwe numery tego dnia nosili na plecach Vandborg (Liquigas - Doimo), Van Summeren (Garmin – Tramsitions), Ivanov (Katiusza), Mondory (Ag2R), Ballan (BMC), Reda (Quick Step), Roberts (Milram), Voeckler i Turgot (Bbox Telecom) i Perez Arrieta (Footon - Servetto).
Ich przewaga nad peletonem na początku Portet d’Aspet wynosiła 4.35, jednak na szczycie zasadnicza grupa zameldowała się ponad 7 minut po liderach. Na kolejnej premii górskiej - Col des Ares, było to już 10 minut.
Jak można było się spodziewać, podjazd pod Port de Bales był kulminacyjnym punktem etapu. Właśnie tam – na około 8km przed szczytem, z czołówki zaatakował Voeckler. Francuz, jadący w koszulce mistrza swojego kraju, zyskał bezpieczną przewagę – 1.30 nad Perrezem Arrietą i Ballanem, którą na zjeździe utrzymał, jednak prawdziwe widowisko rozegrało się za jego plecami.
Na około 3km przed metą, z mocno uszczuplonej już grupy faworytów, w której byli także Contador, Van den Broeck, Mienszow i Samuel Sanchez, zaatakował Andy Schleck i Luksemburczyk zyskał kilkumetrową przewagę nad rywalami i gdy wydawało się, że ą powiększy, w jego rowerze spadł łańcuch i zaklinował się pomiędzy korbą a ramą, a sam kolarz o mało nie upadł.
Zanim Schleck poradził sobie z defektem, minęło prawie pół minuty, co wykorzystał Contador i pozostali kolarze z grupki, odjeżdżając liderowi wyścigu. Na szczycie wzniesienia Contador, Mienszow i Sanchez mieli 30 sekund przewagi nad Schleckiem, który gonił rywali z niesamowitą wściekłością. Mimo iż zdołał na zjeździe zniwelować nieco straty, do 22 sekund, co pozwalało mu obronić prowadzenie, to jednak na mecie stracił aż 39 sekund, co oznacza, że Contador wyprzedza teraz Schlecka o 8 sekund i to on przystąpi do jutrzejszego etapu w koszulce lidera.
Patrząc jednak na jazdę Schlecka i jego atak, trudno się spodziewać, by w najbliższych dniach Luksemburczyk nie chciał odzyskać maillot jaune, a ma ku temu solidne podstawy.
Wyniki 15. etapu:
1 Thomas Voeckler (Fra) Bbox Bouygues Telecom 4:44:51
2 Alessandro Ballan (Ita) BMC Racing Team 0:01:20
3 Aitor Perez Arrieta (Spa) Footon-Servetto
4 Lloyd Mondory (Fra) AG2R La Mondiale 0:02:50
5 Luke Roberts (Aus) Team Milram
6 Francesco Reda (Ita) Quick Step
7 Alberto Contador Velasco (Spa) Astana
8 Samuel Sánchez Gonzalez (Spa) Euskaltel - Euskadi
9 Denis Menchov (Rus) Rabobank
10 Brian Vandborg (Den) Liquigas-Doimo
Klasyfikacja generalna po 15. etapie:
1 Alberto Contador Velasco (Spa) Astana 72:50:42
2 Andy Schleck (Lux) Team Saxo Bank 0:00:08
3 Samuel Sánchez Gonzalez (Spa) Euskaltel - Euskadi 0:02:00
4 Denis Menchov (Rus) Rabobank 0:02:13
5 Jurgen Van Den Broeck (Bel) Omega Pharma-Lotto 0:03:39
6 Robert Gesink (Ned) Rabobank 0:05:01
7 Levi Leipheimer (USA) Team Radioshack 0:05:25
8 Joaquin Rodriguez (Spa) Team Katusha 0:05:45
9 Alexander Vinokourov (Kaz) Astana 0:07:12
10 Ryder Hesjedal (Can) Garmin - Transitions 0:07:51
FOTO: Sirotti
Dramat Schlecka, Contador liderem
Bardzo dramatyczny przebieg miał 15. etap Wielkiej Pętli. Na ostatnim podjeździe, odjeżdżając rywalom, lider wyścigu Andy Schleck miał defekt, który kosztował go nie tylko stratę wypracowanej przewagi, ale też prowadzenie w wyścigu.<br />