PŚ XC: Szafraniec 11. w Houffalize

Puchar Świata XC #1 (02.05.2010, CDM, Houffalize, Belgia)

Drukuj

Poniżej oczekiwań spisali się nasi reprezentanci podczas drugiej edycji Pucharu Świata XC, rozegranej w Houffalize. Najlepiej z pań pojechała Anna Szafraniec (JBG2), która była 11., natomiast wśród mężczyzn na 45. miejscu uplasował się jej klubowy kolega, Marek Galiński. <strong>UAKTUALNIONE 03.05, godz. 18:50</strong><br />

Poniżej oczekiwań spisali się nasi reprezentanci podczas drugiej edycji Pucharu Świata XC, rozegranej w Houffalize. Najlepiej z pań pojechała Anna Szafraniec (JBG2), która była 11., natomiast wśród mężczyzn na 45. miejscu uplasował się jej klubowy kolega, Marek Galiński. UAKTUALNIONE 03.05, godz. 18:50
Zawody wygrali Eva Lechner (Colnago Arreghini Sudtirol) i Jose Antonio Hermida (Multivan Merida).

W belgijskim Houffalize odbyła się druga w tym sezonie edycja Pucharu Świata, podczas której do głosu dochodzili kolarze, którzy tydzień temu w Dalby Forest zajmowali nieco dalsze pozycje. Nasze apetyty rozbudził wtedy znakomity występ Marka Konwy, jednak dziś nasz młodzieżowiec zajął odległe miejsce.

Po kilku suchych i ciepłych dniach, w którym kolarzom przyszło trenować na trasie PŚ, dziś w Houffalize spadł deszcz, co znacznie zmieniło trasę, czyniąc ją błotnistą i śliską, a to nierzadko skutkowało kraksami. Mocno zmodyfikowana – w stosunku do poprzednich lat – runda, liczyła sobie 5,1km i prawie 280m przewyższenia.

***

Przed 11 do walki ruszyły panie, wśród których także nasze reprezentantki – Anna Szafraniec (JBG2) oraz zawodniczki CCC Polkowice, Aleksandra Dawidowicz, Paula Gorycka, Magdalena Sadłecka i Maja Włoszczowska. Łącznie na starcie stanęło aż 119 zawodniczek.

Podopieczne Andrzeja Piątka miały tego dnia sporego pecha – już na pierwszej rundzie, jadąc na piątej pozycji, Maja Włoszczowska zaliczyła upadek, wskutek czego w jej rowerze skrzywiła się kierownica i urwało się siodło. Mistrzyni Polski straciła przez to wiele czasu, spadając jednocześnie o kilkadziesiąt pozycji.

Bardzo dobrze wyścig zaczęły natomiast Margarita Fullana Riera (Massi Team), Eva Lechner (Colnago Arreghini Sudtirol) i Elisabeth Osl (Central Pro Team), które na koniec rundy startowej miały kilkanaście sekund przewagi nad grupką rywalek.

Potem do walki o podium włączyła się też Willow Koerber (Subaru Gary Fisher), która wraz z Fullaną przewodziła stawce przez kolejne dwie, z czterech, rundy. Ich przewaga nie była jednak zbyt duża, bo ledwie kilkunastosekundowa, a wkrótce Lechner, która nieco spadła po bardzo dobrym początku, zaczęła odzyskiwać siły.

Włoszka na trzecim okrążeniu ruszyła do przodu, doganiając Koerber, zostawiając też za plecami Osl. Ta trójka miała już sporą, bo prawie minutową przewagę nad goniącymi je rywalkami. Cały czas w okolicach ósmego miejsca jechała też Anna Szafraniec, mając przed sobą Czeszkę, Katerinę Nash (Luna Pro Team).

Losy wyścigu rozstrzygnęły się na ostatnim okrążeniu, kiedy to zmęczone już rywalki nie były w stanie wytrzymać mocniejszego tempa Lechner. Najpierw odpadła Osl, a dopiero w końcówce Włoszka odjechała Koerber i na metę przyjechała z pięciosekundową przewagą. Osl, która zameldowała się na trzeciej pozycji, straciła do zwyciężczyni 36 sekund. Jadąca do tej pory w pierwszej dziesiątce Szafraniec niestety dała się wyprzedzić kilku rywalkom i ostatecznie rywalizację ukończyła na 11. miejscu. Z kolei, goniąca po upadku Włoszczowska zdołała odrobić po pierwszej rundzie aż 20 miejsc i zajęła 25. lokatę. 42. była Paula Gorycka, zajmując szóste miejsce w kategorii do lat 23, natomiast Aleksandra Dawidowicz i Magdalena Sadłecka wycofały się z rywalizacji.
Na pocieszenie Koerber, która po raz drugi zajęła drugie miejsce, została liderką Pucharu Świata, zamieniając na pozycji liderki ubiegłotygodniową zwyciężczynię, Irinę Kalentievą (Topeak Ergon Racing Team), która dziś była 13.

***

Po południu rozpoczęła się rywalizacja panów, z kolarzami JBG2 – Markiem Galińskim, braćmi Piotrem i Adrianem Brzózką, Kornelem Osickim, a także Markiem Konwą (Elettroveneta-Corratec) i Rafałem Hebiszem. Nie zabrakło też oczywiście czołówki PŚ – Juliena Absalona (Orbea), Christopha Sausera (Specialized Factory Racing), Jose Antonio Hermidy (Multivan Merida), czy zwycięzcy z Dalby Forest – Nino Schurtera (Scott Swisspower).

Początek to jednak bardzo mocne tempo narzucone przez Manuela Fumica (Cannondale Factory Racing), który na rundzie startowej zyskał 20 sekund przewagi nad rywalami. Taktyka Niemca okazała się być skuteczna, przynajmniej do ostatniej rundy.

Fumic, jadąc na czele samotnie, z każdym kilometrem powiększał swoją przewagę nad mocno rozciągniętą grupą, w której byli m.in. Mathias i Lukas Fluckiger (Trek World Racing), Alexis Vuillermoz (Lapierre International), czy Wolfram Kurschat (Topeak Ergon Racing Team), jednak ich strata do Fumica wynosiła ponad pół minuty po pierwszej rundzie. Taka sytuacja utrzymywała się przez kilka kolejnych okrążeń, jednak zza pleców rywali, po nieco słabszym starcie, kiedy to został przyblokowany przez kraksę, przebijał się Hermida, który po trzeciej rundzie awansował już na drugie miejsce, 34 sekundy za lidera.

Odrabiać straty musieli też Julien Absalon i Jarosław Kulhavy (Rubena – Birrel – Specialized Cycling Team). Ten pierwszy złapał gumę na początkowych kilometrach, natomiast drugi uczestniczył w kraksie, jednak w miarę pokonywania kolejnych kilometrów awansowali do pierwszej dziesiątki.

Tymczasem na przedostatnim, czwartym kółku, świetnie jadący tego dnia Hermida dogonił Fumica i ta dwójka przez pewien czas jechała razem na czele wyścigu. Jednak nie na długo, gdyż już na ostatniej rundzie Hiszpan zostawił swojego rywala za plecami, pewnie zmierzając do mety po zwycięstwo.

Po ponad 30km jazdy Hiszpan wjechał na metę, a raczej wszedł na metę, odnosząc swoje drugie, po sukcesie w 2007 roku, zwycięstwo w Houffalizze. Prawie minutę za nim wyścig ukończył Fumic, który jednak bez większych problemów zdołał obronić się przed atakami swojego rodaka, Kurschata.

Z Polaków najlepsze miejsce zajął Marek Galiński, który był 45. Aktualny Mistrz Polski musiał przebijać się do przodu po starcie, kiedy to zajmował miejsce pod koniec dziewiątej dziesiątki, jednak z potem odrabiał straty, awansując o około 10 miejsc z każdą rundą. Trzy lokaty wyżej był Piotr Brzózka, co dało mu ósme miejsce w młodzieżowcach.

65. miejsce (13. w U23) zajął natomiast Marek Konwa, który w pierwszej części wyścigu jechał w okolicach 20. pozycji, jeszcze do końca trzeciej rundy, lecz potem spadł o kilkadziesiąt miejsc i ostatecznie wyścig ukończył daleko. Jak się okazało, nasz najlepszy obecnie młodzieżowiec od początku wyścigu miał pecha - "na pierwszej rundzie jechałem na 7. miejscu w elicie, ale na pierwszym zjeździe któryś z zawodników zahaczył o mój but, urwał spinkę przez co but spadał mi przez cały wyścig. Nie poddawałem się i jechałem dalej, ale na zjeździe zaliczyłem upadek, gubiąc buta i krzywiąc kierownicę. Pozbierałem się i jechałem dalej na 20. pozycji w elicie. W końcówce trochę zabrakło mi sił i spadłem o kilka miejsc, ale głównym powodem 65. miejsca na mecie była guma na ostatniej rundzie, przez co pół rundy musiałem biec do mety" - powiedział Marek, "szkoda, ale co ma być, to będzie" - dodał.

Kolejne miejsca w stawce 211 kolarzy zajmowali Kornel Osicki (84.) i Rafał Hebisz (171.), który stracił do zwycięzcy dwa okrążenia. Wyścigu nie ukończył Adrian Brzózka.

Wyniki:
Kobiety:

1 Eva Lechner (ITA) Colnago Arreghini Sudtirol 1:40:30
2 Willow Koerber (USA) Subaru-Gary Fisher 0:00:05
3 Elisabeth Osl (AUT) Central Pro Team 0:00:36
4 Julie Bresset* (FRA) BH-Suntour 0:01:50
5 Catharine Pendrel (CAN) Luna Pro Team 0:02:32
6 Esther Süss (SWI) 0:03:29
7 Margarita Fullana Riera (SPA) Massi Team 0:03:35
8 Katrin Leumann (SWI) 0:03:38
9 Katerina Nash (CZE) Luna Pro Team
10 Lene Byberg (NOR) Specialized Factory Racing 0:04:01
11 Anna Szafraniec (POL) JBG-2 Professional MTB Team 0:04:45

25 Maja Włoszczowska (POL) CCC Polkowice 0:09:47

42 Paula Gorycka* (POL) CCC Polkowice 0:14:48
DNF Magdalena Sadłecka (POL) CCC Polkowice
DNF Aleksandra Dawidowicz (POL) CCC Polkowice

Mężczyźni:
1 José Antonio Hermida Ramos (SPA) Multivan Merida Biking Team 1:44:19
2 Manuel Fumic (GER) Cannondale Factory Racing 0:00:57
3 Wolfram Kurschat (GER) Topeak Ergon Racing Team 0:01:25
4 Jaroslav Kulhavy (CZE) Rubena - Birell - Specialized Cycling Team 0:01:38
5 Ralph Naef (SWI) Multivan Merida Biking Team 0:01:54
6 Mathias Flückiger* (SWI) Trek World Racing 0:01:57
7 Julien Absalon (FRA) Orbea 0:02:16
8 Christoph Sauser (SWI) Specialized Factory Racing 0:02:23
9 Sergio Mantecon Gutierrez (SPA) Trek-Lorca Taller Del Tiempo 0:02:29
10 Lukas Flückiger (SWI) Trek World Racing 0:03:14

45 Marek Galiński (POL) JBG-2 Professional MTB Team 0:09:54

48 Piotr Brzózka* (POL) JBG-2 Professional MTB Team 0:10:19

65 Marek Konwa* (POL) Elettroveneta-Corratec 0:11:48

84 Kornel Osicki* (POL) JBG-2 Professional MTB Team 0:13:55

171 Rafał Hebisz (POL) – 2 okrążenia
DNF Adrian Brzózka (POL) JBG-2 Professional MTB Team

FOTO: JBG2