Złe wieści dla Valverde

CAS odrzucił wniosek Hiszpana

Drukuj

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) odrzucił odwołanie Alejandro Valverde od decyzji CONI, dyskwalifikującej go na dwa lata na terenie Włoch. Oznacza to, że teraz UCI może rozszerzyć dyskwalifikację Hiszpana na cały świat.<br />

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) odrzucił odwołanie Alejandro Valverde od decyzji CONI, dyskwalifikującej go na dwa lata na terenie Włoch. Oznacza to, że teraz UCI może rozszerzyć dyskwalifikację Hiszpana na cały świat.
Valverde złożył do CAS odwołanie, w którym domaga się cofnięcia decyzji CONI, gdyż jak twierdzi, Włosi nie mieli prawnych podstaw, by go zawiesić.

W maju 2009 roku CONI zawiesił Valverde na podstawie badań przeprowadzonych podczas Tour de France z 2008 roku – kiedy wyścig przebiegał przez Włochy – i porównaniu ich z próbkami krwi znalezionymi u doktora Fuentesa, głównego podejrzanego w aferze dopingowej Operacion Puerto. Według CONI podobieństwo tych próbek świadczy o stosowaniu przez kolarza Valverde EPO.

Hiszpan od samego początku trwania przesłuchań przed CONI zarzucał Komitetowi, że ten nie ma prawa decydować w jego sprawie. Właśnie na tym obrońcy Valverde opierali swoje odwołanie do CAS.

Trybunał odrzucił jednak dziś wniosek kolarza Caisse d’Epargne, uznając zarazem, że CONI miał prawo zawiesić Hiszpana. W oświadczeniu wydanym przez CAS czytamy: „Dowody zebrane i użyte przez CONI były nie tylko dopuszczalne, lecz także przydatne w prowadzonym przez CONI postępowaniu, a kara wymierzona przez Komitet była proporcjonalna do naruszenia [przez kolarza] przepisów” – brzmi oświadczenie.

Ta decyzja, z kolei, daje podstawy Międzynarodowej Unii Kolarskiej, aby rozszerzyć dyskwalifikację dla kolarza na cały świat. „Decyzja CAS potwierdza wcześniejsze ustalenia UCI w tej sprawie. Po bliższym zapoznaniu się z uzasadnieniem CAS, Unia dołoży wszelkich starań, by rozszerzyć tę dyskwalifikację na cały świat” – brzmi, z kolei, komunikat UCI.

W czwartek CAS zajmie się kolejnym odwołaniem w sprawie Valverde. Tym razem to UCI oraz WADA skarżą działania Hiszpańskiego Związku Kolarskiego (RFEC), który nie podjął działań, mających na celu zdyskwalifikowanie kolarza.

FOTO: Sirotti