P-N: Zwycięska ucieczka Tondo

68. Paryż - Nicea (07-14.03.2010, HIS, Francja), etap 6. - Peynier - Tourrettes-sur-Loup, 220km

Drukuj

Xavier Tondo (Cervelo TestTeam) uciekał przez 180km by sięgnąć po zwycięstwo na dzisiejszym etapie z Peynier do Tourrettes-sur-Loup. Hiszpan finiszował ledwie 5 sekund przed peletonem, w którym przyjechał lider wyścigu, Alberto Contador (Astana).<br />

Xavier Tondo (Cervelo TestTeam) uciekał przez 180km by sięgnąć po zwycięstwo na dzisiejszym etapie z Peynier do Tourrettes-sur-Loup. Hiszpan finiszował ledwie 5 sekund przed peletonem, w którym przyjechał lider wyścigu, Alberto Contador (Astana).
Aż sześć razy uciekinierzy musieli czekać na zwycięstwo i dopiero na szóstym etapie tegorocznego wyścigu harcownikom udało się osiągnąć cel.

Pierwsze ataki tego dnia nastąpiły po sześciu kilometrach jazdy i nie ustawały przez ponad pół godziny, jednak szybkie tempo peletonu nie pozwalało uciekinierom na zyskanie przewagi, która by pozwalała im utrzymać się dłuższy czas na czele.

Po atakach na wcześniejszych etapach, tym razem uciekinierzy doszli do wniosku, że im większa grupka, tym większe szanse na powodzenie takiej akcji, dlatego też na 40km etapu zawiązała się 23-osobowa grupa. Inicjatorem odjazdu był Tony Martin (HTC-Columbia), do którego doskoczyli Amael Moinard (Cofidis), Levi Leipheimer i Tiago Machado (Radioshack), Damiano Cunego (Lampre), Sebastien Turgot i Cyril Gautier (Bbox Telecom), Dimitri Champion (Ag2R), Alexandr Kolobnev i Eduard Vorganov (Katiusza), Mathieu Perget (Caisse d’Epargne), Chris Sorensen (Saxo Bank), Dimitri Fofonov (Astana), Sandy Casar i Mikael Cherel (FdJ), Sylvain Chavanel i Kevin Seeldrayers (Quick Step), Maxime Monfort (HTC-Columbia), Xavier Tondo i Jurgen Van den Broeck (Omega Pharma - Lotto), Romain Sicard (Euskaltel - Euskadi), Steve Cummings (Team Sky) i Simon Geschke (Skil Shimano).

Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem z tej grupy był Sylvain Chavanel, który przed tym etapem tracił do Alberto Contadora (Astana) 1.27. Mimo to kolarze Astany, a także Garmin – Transitions i Caisse d’Epargne, którzy kontrolowali peleton, odpuścili tę grupkę na prawie 2 minuty.
Taka sytuacja była wręcz idealna dla Moinarda, lidera klasyfikacji górskiej, który wygrywając na pięciu kolejnych premiach górskich - Cote des Tuilieres (2.kat., na 85.5km), Cote du Mont Meaulx (3.kat., na 101km), Cote de Tignet (3.kat., na 131.5km), Cote de Plascassier (3.kat., na 147km), Cote de Chateauneuf (2.kat., na 156.5km), zapewnił sobie triumf w tej klasyfikacji.

Przez cały ten czas uciekinierzy, już bez Turgota, który odpadł po 40km, utrzymywali swoją przewagę, jednak peleton też nie zamierzał zbytnio odpuszczać tej akcji, toteż różnica pomiędzy tymi grupami wahała się w granicach 1.30, a maksymalnie wyniosła 2.10 – na 150km.

W miarę zbliżania się do Mende, gdzie usytuowana była meta, za pracę w zasadniczej grupie poważniej zabrali się kolarze Caisse d’Epargne. Krótko po minięciu linii mety po raz pierwszy – na 172km, uciekinierzy pokonywali podjazd pod Col de Vence. Tempo, w jakim wspinała się grupka, było dość mocne, dlatego też z każdą minutą prawie 10km podjazdu skład ucieczki uszczuplał się. Odpadli m.in. Moinard, Machado, Martin, czy Sicard.

Najwięcej sił zachowali natomiast Tondo, Gautier i Cunego, którzy na 7km przed szczytem odjechali rywalom, zostawiając za plecami goniących Chavanela i Kolobneva. 2 km dalej jechali 25 sekund przed pierwsza grupką pościgową, kolejne 20 przed pozostałymi kolarzami z ucieczki, natomiast peleton jechał 1.20 za liderami.

Na 2 km przed premią górską poprawił Tondo, dzięki czemu na szczycie zyskiwał 18 sekund nad Cunego i 45 nad Gautier. Za jego plecami peleton nieco się rozciągnął, a na jego czele jechali Samuel Sanchez (Euskaltel – Euskadi), Alberto Contador (Astana) i Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne). Ich strata do kolarza Cervelo TestTeam wynosiła 1.30 na szczycie Col de Vence.

Na zjeździe Cunego zdołał nieco odrobić straty do Tondo, natomiast Gautier został wchłonięty przez peleton. Hiszpan z Cervelo TestTeam nie zamierzał się poddawać i cały czas utrzymywał nieznaczną przewagę – na 10 km do mety było to 40 sekund. Chwilę później zasadnicza grupa doścignęła Cunego i wtedy też za prowadzącym Tondo ruszyła siódemka kolarzy.

Na dwa kilometry do mety mieli Hiszpana w zasięgu wzroku i tracili jedynie 15 sekund, jednak zostali wchłonięci przez peleton. Tondo natomiast nie dał sobie wydrzeć wygranej i gdy rozpoczynał ostatni kilometr, mógł poważniej myśleć o zwycięstwie etapowym. Tym bardziej, że peleton nieco odpuścił gonienie, widząc, że nie ma już szans.

Po 180 km spędzonych na czele wyścigu, niezwykle szczęśliwy Tondo minął linię mety zaledwie pięć sekund przed rozpędzonym peletonem, z którego najszybciej finiszowali Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne) i Peter Sagan (Liquigas).

Zdjęcia wkrótce.

Wyniki 6. etapu:
1 Xavier Tondo (SPA) Cervélo Test Team 5:01:39
2 Alejandro Valverde (SPA) Caisse d'Epargne 0:00:05
3 Peter Sagan (SVK) Liquigas - Doimo
4 Samuel Sanchez (SPA) Euskaltel - Euskadi
5 Joaquim Rodriguez (SPA) Team Katusha
6 Leonardo Duque (COL) Cofidis, Le Credit en Ligne
7 Luis-Leon Sanchez (SPA) Caisse d'Epargne
8 Christophe Riblon (FRA) AG2R La Mondiale
9 Reine Taaramae (EST) Cofidis, Le Credit en Ligne
10 Daniele Righi (ITA) Lampre - Farnese Vini

Klasyfikacja generalna po 6. etapie:
1 Alberto Contador (SPA) Astana 25:43:24
2 Alejandro Valverde (SPA) Caisse d'Epargne 0:00:14
3 Roman Kreuziger (CZE) Liquigas - Doimo 0:00:25
4 Luis-Leon Sanchez (SPA) Caisse d'Epargne 0:00:26
5 Samuel Sanchez (SPA) Euskaltel - Euskadi 0:00:29
6 Jens Voigt (GER) Team Saxo Bank 0:00:34
7 Joaquim Rodriguez (SPA) Team Katusha 0:00:36
8 Peter Sagan (SVK) Liquigas - Doimo 0:00:38
9 David Millar (GBR) Garmin - Transitions 0:01:02
10 Reine Taaramae (EST) Cofidis, Le Credit en Ligne 0:01:06

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj