Z peletonu...

Trzeci etap tegorocznego Tour de Pologne będzie poświęcony pamięci Franco Balleriniego, poinformowali organizatorzy wyścigu. Włoch, selekcjoner reprezentacji, zginął na początku lutego w wypadku samochodowym podczas amatorskiego rajdu.
Czesław Lang, który ścigał się razem z Ballerenim w ekipach el Tongo-Colnago i Malvor-Sidi-Colnago postanowił zadedykować swojemu kolarze z drużyny etap z Sosnowca do Katowic.

Laurens Ten Dam (Rabobank), Damiano Cunego (Lampre), Linus Gerdemann (Milram) i Jelle Vanendert (Omega Pharma-Lotto) uczestniczyli w kraksie na drugim etapie Vuelta a Andalucia, kiedy to na finiszu Gerdemann uderzył w barierkę stojącą na drodze. Najgorzej poszkodowany został Ten Dam, który doznał złamania kości miednicy i czeka go teraz kilkutygodniowa przerwa. Także Cunego i Vanendert wycofali się z wyścigu, jednak ich obrażenia nie były aż tak poważne.

Manuel Fumic podpisał kontrakt z ekipą Cannondale Factory Racing. Niemiec, były Mistrz Świata XC do lat 23, w ubiegłym sezonie, razem z bratem Lado reprezentował barwy ekipy Fumic.Brothers.International. W nowej drużynie zadebiutuje w marcu, we włoskim wyścigu Maremma Mountain Bike Cup.

Organizatorzy Giro d’Italia mają w najbliższych dniach poinformować o podpisaniu umowy z władzami Waszyngtonu w sprawie organizacji startu włoskiego wyścigu w 2012 roku. Waszyngton od dłuższego czasu starał się o organizację prologu i pierwszego etapu Giro, jednak teraz mówi się też o kilku dodatkowych etapach, zanim kolarze wrócą do Europy. Start Giro w Waszyngtonie w 2012 roku byłby pierwszą w historii wyścigu wizytą za oceanem.

FOTO: Tour de Pologne