Drugie podczas tego weekendu zwycięstwo odniósł Sven Nys, wygrywając siódmą serię zawodów Supeprestige. W wyścigu rozegranym w Zonhoven Belg z Landbouwkrediet Colnago wyprzedził dwóch kolarzy Telenet – Fidea - Stybara oraz Pauwelsa.
Nys znajduje się obecnie w bardzo wysokiej formie, jednak trudno zaprzeczyć, że jego wczorajsze i dzisiejsze zwycięstwo to też zasługa ogromnego doświadczenia i sprytu, które Belg w najważniejszym momencie wyścigu wykorzystuje.
Dziś po raz kolejny walka o zwycięstwo sprowadzała się do sprinterskiego finiszu i ponownie Nys okazał się lepszy od Zdenka Stybara. Kolejny nieudany występ zanotował Niels Albert, który choć przez cały wyścig jechał w czołówce, to ukończył rywalizację na piątej pozycji.
***
Trasa wyścigu w Zonhoven była dość nietypowa – biegła wokół dawnego wysypiska śmieci, a kolarze nie startowali i nie finiszowali na asfaltowym odcinku, a sama trasa składała się z dwóch stromych podjazdów, które z resztą ze względu na sypki piach kolarze podbiegali, i dwóch podobnych zjazdów, na których nierzadko dochodziło do bardzo niebezpiecznych upadków, z których kilka zakończyło się kontuzjami.
Po szybkim jak zwykle starcie, gdy kolarze walczyli o pozycje na czele peletonu, na prowadzenie wysunął się Sven Nys (Landbouwkrediet Colnago), za którym jechali Kevin Pauwels (Telenet – Fidea), Klaas Vantornout (Sunweb Revor), Gerben De Knegt (Rabobank) i Zdenek Stybar (Telenet – Fidea).
Już na krótko po starcie kolarze musieli zmierzyć się z dość stromym zjazdem i tu stawka już nieco się przerzedziła, krótko potem do pokonania był taki sam podjazd, pod który kolarze musieli podchodzić.
Nys postanowił zastosować taktykę podobną do tej, która wczoraj przyniosła mu zwycięstwo. Belg od samego początku jechał na czele stawki, nadając tempo, a przy tym wybierając sobie dogodny tor jazdy. Dość spora grupa kolarzy utworzyła się na czele wyścigu, a po krótkim pościgu dołączył do niej też Niels Albert (BKCP POwerplus). Mariusz Gil (Baboco Revor) kończył pierwsze okrążenie w kilkuosobowej grupce, w okolicach 15. miejsca, z 10-sekundową stratą do liderów.
Jeszcze na początkowych okrążeniach z czołowej grupy próbowało odjechać kilku kolarzy, jednak żadnemu z nich – Vantornoutowi, Stybarowi, czy Nysowi – nie udało się zgubić rywali. Choćby z tego względu, że tempo wyścigu samo w sobie było dość wysokie i wahało się w granicach 27km/h.
Potem jednak, na czwartym okrążeniu, czołówka nieco zwolniła, co pozwoliło takim kolarzom jak Ervin Vervecken (Baboco Revor) czy Bart Aernouts (Rabobank) dołączyć do prowadzącej grupki.
Kolejne okrążenia nie przyniosły istotnych zmian, a w czołowej grupce cały czas jechali Stybar, Pauwels, Albert, Nys i Vantornout, i tylko czasami któryś z tych kolarzy zyskiwał niewielką przewagę, bądź też tracił kilka metrów do rywali. Wszystko jednak wracało po krótkim czasie do punktu wyjścia.
Dopiero ósme okrążenie przyniosło pewne ożywienie. Znów do grupy dołączyli Vervecken i Aernouts, natomiast mocniejsze tempo na czele zaczął nadawać Nys. Tempo wzrosło, jednak żaden z rywali Belga nie miał problemów z utrzymaniem się w czołowej grupie.
Na przedostatnim okrążeniu zaatakował Vantornout. Wicemistrz Świata zyskał co prawda kilkanaście metrów przewagi i mógł mieć nadzieję, że jego akcja się powiedzie, jednak na jednym ze zjazdów upadł i stracił całą przewagę, spadając na piąte miejsce. Na ostatnią rundę razem wjeżdżali Nys, Stybar, Albert, Pauwels i Vantornout i momentalnie tempo wzrosło, a każdy z nich chciał zająć jak najlepszą pozycję, by móc potem zaatakować.
Ponownie Vantornout odjechał rywalom, sporo ryzykując na zjazdach, jednak dzięki temu zyskał kilkanaście metrów przewagi. Za nim gonili Stybar i Nys, a kilka metrów dalej Pauwels i Albert.W połowie okrążenia Nys i Stybar zdołali doścignąć uciekającego kolarza Sunweb Revor i chwilę potem zaatakował Nys. Belg zyskał kilkanaście metrów przewagi, których rywale nie byli już w stanie odrobić, bo do mety zostało kilkaset metrów.
Gonić Nysa próbował jeszcze Stybar, jednak Czechowi nie starczyło sił, by wyprzedzić finiszującego Belga. Trzecie miejsce zajął Pauwels, który w bezpośrednim pojedynku wyprzedził Vantornouta, a piąty, kilka metrów za rywalami, przyjechał Albert, który nie walczył już o miejsce na podium.
17. lokatę wywalczył Mariusz Gil (Baboco Revor), który stracił do Nysa 3.29.
W klasyfikacji generalnej Stybar zrównał się punktami z Albertem, natomiast Nys zajmuje trzecie miejsce ze stratą 11 punktów i jest praktycznie bez szans na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Ostatni wyścig odbędzie się za tydzień w Vorselaar.
***
W rywalizacji młodzieżowców Paweł Szczepaniak dobrze rozpoczął wyścig, jednak po prowadzeniu na początku Mistrz Świata spadł o kilka miejsc, za Toma Meeusena i Jana Denuweleare. Kacper Szczepaniak jechał na ósmej pozycji i tak też sytuacja wyglądała na koniec pierwszego okrążenia.
Potem jednak Meeusen i Denuweleare odjechali od reszty stawki, a w połowie wyścigu dołączył do nich Kenneth Van Compernolle. Grupkę pościgową, w której był Kacper Szczepaniak, prowadził Mistrz Europy, Robert Gavenda, jednak czołówka utrzymywała swoje prowadzenie.
Paweł Sczzepaniak jechał w środku stawki, natomiast jego brat Kacper także spadł o kilka miejsc z powodu upadku na zjeździe. Na szczęście mógł kontynuować jazdę.
Na ostatniej rundzie Denuweleare i Kompernolle zostawili Meeusena i przewaga, jaką sobie wypracowali pozwoliła im na skupieniu się tylko na walce o zwycięstwo. Finisz rozpoczął Van Kompernolle, jednak nie zdołał wyprzedzić rywala, który na ostatnią prostą wyjeżdżał na czele.
Denuweleare pokonał swojego rodaka o pół koła, natomiast trzeci finiszował Tom Meeusen. Kacper Szczepaniak ukończył wyścig na 11. pozycji, ze stratą ponad 2 minut do zwycięzcy, natomiast Paweł był 21.
FOTO: www.ispaphoto.be
Wyniki:
Elita:
1 Sven Nys (BEL) 1:03:19
2 Zdenek Stybar (CZE) 0:00:01
3 Kevin Pauwels (BEL)
4 Klaas Vantornout (BEL)
5 Niels Albert (BEL) 0:00:11
6 Erwin Vervecken (BEL) 0:00:18
7 Bart Aernouts (BEL) 0:00:36
8 Sven Vanthourenhout (BEL) 0:01:10
9 Jonathan Page (USA) 0:01:38
10 Radomir Simunek (CZE)
…
17 Mariusz Gil (POL) 0:03:29
U-23:
1 Jan Denuwelaere (BEL) 0:51:01
2 Kenneth Vancompernolle (BEL)
3 Tom Meeusen (BEL) 0:00:17
4 Lars Van der Haar (NED) 0:01:04
5 Robert Gavenda (SVK) 0:01:28
6 Vincent Bastiaens (BEL) 0:01:44
7 Lubomir Petrus (CZE)
8 Michi VanEmpel (NED)
9 Kevin Cant (BEL) 0:02:30
10 Wietse Bosmans (BEL)
11 Kacper Szczepaniak (POL)
…
21 Paweł Szczepaniak (POL) 0:05:15
Nys znów najszybszy
Drugie podczas tego weekendu zwycięstwo odniósł Sven Nys, wygrywając siódmą serię zawodów Supeprestige. W wyścigu rozegranym w Zonhoven Belg z Landbouwkrediet Colnago wyprzedził dwóch kolarzy Telenet Fidea - Stybara oraz Pauwelsa.<br />