Vos obroniła tytuł

Przełajowe Mistrzostwa Świata (30-31.01.2010, CM, Tabor, Czechy) - wyścig elity kobiet

Drukuj

Holenderka Marianne Vos wygrała wyścig elity kobiet podczas MŚ w Taborze i obroniła tym samym tytuł wywalczony przed rokiem w Hoogerheide. Vos wyprzedziła inną trzykrotną Mistrzynię, Hankę Kupfernagel (Niemcy) oraz swoją rodaczkę, Daphny Van Den Brand.<br />

Holenderka Marianne Vos wygrała wyścig elity kobiet podczas MŚ w Taborze i obroniła tym samym tytuł wywalczony przed rokiem w Hoogerheide. Vos wyprzedziła inną trzykrotną Mistrzynię, Hankę Kupfernagel (Niemcy) oraz swoją rodaczkę, Daphny Van Den Brand.
Holenderka, Mistrzyni Świata w przełajach, na szosie i na torze, nie pozostawiła rywalkom najmniejszych złudzeń, wysuwając się na czoło niedługo po starcie i pewnie prowadząc przez cały wyścig. Jej zwycięstwo nie było ani przez moment zagrożone, w efekcie czego po raz trzeci w karierze stanęła na najwyższym podium przełajowych MŚ.

Jeśli któraś z zawodniczek miała nadzieje na dobre warunki na trasie, to niestety się przeliczyła. Rozjeżdżona wczoraj przez młodszych kolarzy trasa przez noc znów pokryła się śniegiem i zamarzła, co czyniło jazdę trudną i niebezpieczną miejscami.

Tuż po starcie wyścigu w peletonie doszło do małej kraksy, która podzieliła grupkę i faworytkom dała szansę na przypuszczenie ataku. Wykorzystały to Holenderki, które chyba zdążyły się przekonać, że najlepszą taktyką na tegorocznych Mistrzostwach jest atak tuż po starcie.

Vos i Van Den Brand ruszyły do przodu i jedynie Hanka Kupfernagel oraz Francuzka Pauline Ferrand-Prevot zdołały utrzymać tempo Holenderek, choć też nie na długo. Już na początku drugiego okrążenia Vos zostawiła swoje rywalki i już nie dała się doścignąć. Na drugim miejscu jechała Kupfernagel, cały czas próbując gonić rywalkę, lecz bezskutecznie.

Za ich plecami utworzyła się kilkuosobowa grupka, która miała walczyć o najniższy stopień podium, gdyż złoto i srebro zostały już praktycznie rozdane. Vos miała ogromną przewagę nad Kupfernagel, natomiast Niemka jechała pewnie na drugim miejscu i nic nie wskazywało na to, że to się zmieni.

O brązowy medal rywalizowały Van Den Brand, Katerina Nash (Czechy), Włoszka Eva Fechner i Francuzki Ferrier-Bruneau , Mani i Ferrand-Prevot, które jednak w drugiej części wyścigu nieco osłabły.

Gdy Vos niezagrożona pokonywała ostatnie okrążenie, za jej plecami van Den Brand odjechała rywalkom po brązowy medal i już nie dala się złapać. Jej rodaczka pewnie sięgnęła po trzeci tytuł Mistrzowski, natomiast srebro przypadło Kupfernagel.

W stawce 44 zawodniczek Marzena Wasiuk zajęła 37. miejsce, tracąc do zwyciężczyni ponad 7 minut.

Wyniki:
1 Marianne Vos (NED) 0:42:59
2 Hanka Kupfernagel (GER) 0:00:45
3 Daphny Van Den Brand (NED) 0:01:02
4 Katerina Nash (CZE) 0:01:20
5 Eva Lechner (ITA) 0:01:41
6 Christel Ferrier-Bruneau (FRA) 0:01:47
7 Caroline Mani (FRA) 0:01:53
8 Pauline Ferrand Prevot (FRA) 0:02:11
9 Sanne Van Paassen (NED) 0:02:28
10 Lucie Chainel-Lefevre (FRA) 0:02:31

37 Marzena Wasiuk (POL) 0:07:16

FOTO: www.ispaphoto.be