Lars Boom (Rabobank) wystartuje w jutrzejszym wyścigu przełajowym Grand Prix Groenendaal. Holender wraca na przełajowe trasy po sezonie spędzonym na szosie, jednak na krótko i tylko dla treningu, gdyż w ten sposób lepiej chce się przygotować do wiosennych klasyków.
Boom, jeden z bardziej utytułowanych przełajowców ostatnich sezonów – Holender zdobywał m.in. Mistrzostwo Świata w juniorach, młodzieżowcach i elicie – przed poprzednim sezonem zapowiedział rozbrat z przełajem, by skupić się na wyścigach szosowych. Ścigając się w koszulce ekipy Rabobank Holender także na szosie odniósł ogromny sukces, wygrywając 15. etap Vuelta a Espana i klasyfikację generalną wyścigu dookoła Belgii.
Kolarz Rabobank w przyszłym sezonie także zamierza ścigać się na szosie, a jego celem mają być wiosenne klasyki. I właśnie z tego powodu zamierza wystartować w kilku najbliższych zawodach przełajowych – a pierwsze z nich odbędą się już w niedzielę w holenderskim St Michielsgestel. W następnym tygodniu Holender wystartuje w mistrzostwach krajowych, gdzie ma zamiar obronić tytuł wywalczony przed rokiem, choć jego długa absencja może spowodować, że ciężko mu będzie nawiązać walkę ze znajdującymi się ostatnio w dobrej formie innymi kolarzami Rabobanku, Gerbenem De Knegtem i Bartem Aernoutsem.
FOTO: Sirotti
Boom wraca na błoto
Holender wystartuje jutro w Grand Prix Groenendaal
Lars Boom (Rabobank) wystartuje w jutrzejszym wyścigu przełajowym Grand Prix Groenendaal. Holender wraca na przełajowe trasy po sezonie spędzonym na szosie, jednak na krótko i tylko dla treningu, gdyż w ten sposób lepiej chce się przygotować do wiosennych klasyków. <br />