Zmiany na torze

MKOl zaakceptował propozycje UCI

Drukuj

Międzynarodowy Komitet Olimpijski przychylił się dziś do sugestii UCI odnośnie wprowadzenia zmian w konkurencjach torowych podczas kolejnych Igrzysk Olimpijskich. Oznacza to zrównanie liczby konkurencji kobiet i mężczyzn.<br /> <br /> <br />

Międzynarodowy Komitet Olimpijski przychylił się dziś do sugestii UCI odnośnie wprowadzenia zmian w konkurencjach torowych podczas kolejnych Igrzysk Olimpijskich. Oznacza to zrównanie liczby konkurencji kobiet i mężczyzn.


Do tej pory, na Igrzyskach, panie ścigały się w trzech konkurencjach – sprincie, wyścigu indywidualnym na dochodzenie i wyścigu punktowym, natomiast panowie aż w siedmiu – sprincie i sprincie drużynowym, keirinie, dwóch wyścigach na dochodzenie – indywidualnym i drużynowym, Madisonie i wyścigu punktowym.

W sierpniu tego roku UCI wysłała do MKOl wniosek, w którym proponowała zwiększenie liczby konkurencji kobiet o dwie, jednak MKOl odmówił, argumentując swoją decyzje niemożliwością zwiększenia konkurencji kolarskich, jak również liczby uczestników tych konkurencji, choć sam pomysł dołączenia dwóch konkurencji dla pań znalazł poparcie MKOl, gdyż Komitet w swoich działaniach dąży do równouprawnienia obu płci.

Dlatego też UCI, aby wprowadzić nowe konkurencje kobiece, zmuszona była do zrezygnowania z trzech wyścigów męskich –wyścigu indywidualnego na dochodzenie, Madisonu i wyścigu punktowego. Zrezygnowano także z rozgrywania wyścigu indywidualnego na dochodzenie pań. Tym razem MKOl przychylił się do sugestii UCI i na Igrzyskach w Londynie w 2012 roku zarówno panie, jak i panowie najpewniej walczyć będą w pięciu, takich samych konkurencjach -sprincie, keirinie, sprincie drużynowym, wyścigu drużynowym na dochodzenie oraz nowej konkurencji dla kobiet i mężczyzn - Omnium.

Omnium to konkurencja składająca się z pięciu wyścigów (sprint na 200 metrów, wyścigu na 1km/500 metrów, wyścig indywidualny na dochodzenie, wyścig punktowy, scratch), promująca według niektórych najwszechstronniejszych kolarzy, z drugiej strony spotykająca się z zarzutami, że wygrać ją może kolarz, który nie wygrał żadnej z konkurencji, gdyż punkty za poszczególne wyścigi są sumowane. Dlatego też jej wprowadzenie wzbudza wiele emocji w środowisku torowców. Unia zastanawia się też nad dodaniem kolejnej, szóstej konkurencji do Omnium.

Już wcześniej zamiary UCI spotkały się z ostrą krytyką, gdyż wyścigi na dochodzenie w opinii wielu są jedną z najbardziej widowiskowych konkurencji torowych i dyscyplina na zmianach tych sporo straci.

MKOl może wprowadzać zmiany do programu Igrzysk Olimpijskich, które zostaną zaproponowane przez federacje sportowe, jednak musi zostać zachowana liczba konkurencji z danej dyscypliny sportu. Podobna sytuacja miała już miejsce w 2008 roku, kiedy do programu Igrzysk włączono wyścigi BMX, kosztem torowego wyścigu na 1km. Uniemożliwiło to Chrisowi Hoyowi obronę tytułu wywalczonego w Atenach. Tym razem najbardziej poszkodowani wydają się być także Brytyjczycy – szczególnie Rebecca Romero i Bradley Wiggins – którzy w Pekinie wywalczyli tytuły w wyścigach indywidualnych na dochodzenie, a właśnie te dyscypliny mają wykluczone z programu IO.