Wiggins zostaje w Garmin

Według informacji brytyjskiej stacji BBC, Bradley Wiggins zostanie na przyszły rok w ekipie Garmin-Slipstream. O Brytyjczyka dość długo starała się nowa ekipa z Wysp, Team Sky.
Mimo wcześniejszych informacji o sporym zainteresowaniu Team Sky Wigginsem, a także o tym, że sam kolarz wydaje się chętny do zmiany zespołu, Wiggo zostanie na przyszły rok w Garmin – Slipstream.

Według brytyjskiej stacji BBC Wiggins pozostanie w amerykańskiej drużynie do końca przyszłego sezonu, a więc wypełni obowiązujący go kontrakt. „Mam wciąż ważny kontrakt z Garmin, więc tak naprawdę nie miałem wyboru” – powiedział Wiggins o ewentualnym przejściu do Team Sky, nowopowstającej drużyny Pro Tour z Wielkiej Brytanii.

Wiggins, który po raz pierwszy od lutego wziął udział w wyścigu torowym – Revolution Series w Manchasterze, gdzie wygrał rywalizację w scratchu – powiedział BBC, że całe zamieszanie z jego ewentualnym transferem do Sky niezbyt zaprzątało mu głowę. „Nie przejmowałem się tym zbytnio. Wiedziałem, że taki transfer się nie uda, więc nie robiłem sobie też zbytnich nadziei” – powiedział, nawiązując do jego kontraktu z Garmin.

Brytyjczyk jednak nie uważa, że czas w ekipie Jonathana Vaughtersa będzie czasem straconym. „Muszę się skoncentrować na tym, co mogę osiągnąć z Garmin i postarać się o jak najlepsze wyniki w przyszłym sezonie” – dodał.

FOTO: Sirotti