Zubeldia: muszę dbać o siebie

Haimar Zubeldia jest jednym z ostatnich kolarzy, którzy podpisali kontrakt Team RadioShack. Hiszpan uważa, że mimo presji ze strony Astany, przejście do ekipy Armstronga i Bruyneela było dla niego najlepszym rozwiązaniem.
Po ogłoszeniu przez Armstronga informacji o tworzeniu nowego zespołu i po odejściu z Astany wielu kolarzy, wraz z Johanem Bruyneelem, Zubeldia był jednym z tych zawodników, który miał zostać ze swoim rodakiem, Alberto Contadorem i pomóc mu w przyszłym roku w odniesieniu trzeciego zwycięstwa w Tour de France.

Długo trwały dywagacje na temat ewentualnego przejścia Hiszpana do RadioShack, jednak zarówno Astana, jak i sam zainteresowany nie potwierdzał tych informacji, natomiast sam Contador domagał się Zubeldii w drużynie na przyszły sezon.

Bask, który w ubiegłym sezonie przeszedł do Astany z Euskaltel – Euskadi przyznaje jednak, że do kazachskiej ekipy przyszedł jedynie ze względu na Johana Bruyneela, dlatego też nie wahał się długo nad podpisaniem kontraktu z amerykańską ekipą. „Kiedy przechodziłem z Euskaltel Euskadi do Astany, przechodziłem do ekipy Johana Bruyneela. Teraz, gdy on i inni kolarze przeszli do nowej drużyny, nie zastanawiałem się długo. Muszę dbać także o swoją karierę” – powiedział Bask o odejściu z Astany.

Zubeldia, który miał być jednym z pomocników Contadora w przyszłym sezonie przyznaje, że był to trudny wybór – „zdaję sobie sprawę, że niektórzy przyjmą moją decyzję z niezadowoleniem” – uważa Hiszpan, którego lojalność wobec zarówno Armstronga jak i Contadora została wystawiona na próbę podczas tegorocznego Tour de France.

32-letni doświadczony Hiszpan, który dwukrotnie kończył Wielką Pętlę na piątym miejscu ma nadzieje, że pod wodzą Bruyneela będzie mógł się dalej rozwijać, a jego praca w drużynie zostanie doceniona. „Bruyneel to doświadczony dyrektor, prowadził wiele znakomitych drużyn. Mam dla niego wiele szacunku i podziwiam go. W dodatku zawsze we mnie wierzył i dawał mi szanse” – stwierdził.

W przyszłym sezonie Zubeldia będzie jednym z 11 kolarzy Team RadioShack, którzy opuścili Astanę i przeszli za Armstrongiem do nowej ekipy.

FOTO: Sirotti