Alberto Contador, zwycięzca tegorocznego Tour de France, podpisał indywidualny kontrakt z firmą Specialized na przyszły sezon. Bardzo prawdopodobne, że i jego dotychczasowa ekipa, Astana, w przyszłym roku ścigać się będzie na rowerach amerykańskiego producenta.
Jak podaje La Gazzetta dello Sport, w piątek w miejscowości Tres Cantos pod Madrytem Contador podpisał kontrakt, który gwarantować mu będzie 700 tysięcy Euro. Umowa z amerykańskim producentem rowerów obowiązywać będzie na razie na rok, z możliwością przedłużenia na kolejny sezon.
Mimo iż na razie sytuacja Contadora w Astanie nie jest wyjaśniona, to bardzo prawdopodobne, że w przyszłym sezonie kazachska ekipa także będzie ścigać się na rowerach Specialized. A to mogłoby oznaczać dalszą współpracę El Pistolero z Astaną.
Przez dwa ostatnie sezony Astana, wraz z przyjściem do ekipy Johana Bruyneela w 2008 roku, ścigała się na rowerach Trek, jednak po odejściu Belga, Armstronga oraz wielu innych kolarzy, mało prawdopodobne, by nadal ścigali się na rowerach Trek. Trudno sobie bowiem wyobrazić, by Armstrong i Bruyneel, który w drużynach USPostal, Discovery Channel i ostatnio w Astanie, ścigali się na Trekach, nie współpracowali z Amerykanami w nowej ekipie Radio Schack.
Gazzetta donosi także, że Contador „zażyczył” sobie ściągnięcia do Astany Ivana Basso. Włoch co prawda ma jeszcze kontrakt z Liquigas ważny przez rok, jednak w sezonie 2011 mógłby przejść do Astany.
FOTO: Sirotti
Contador na rowerach Specialized
Hiszpan podpisał indywidualny kontrakt
Alberto Contador, zwycięzca tegorocznego Tour de France, podpisał indywidualny kontrakt z firmą Specialized na przyszły sezon. Bardzo prawdopodobne, że i jego dotychczasowa ekipa, Astana, w przyszłym roku ścigać się będzie na rowerach amerykańskiego producenta.<br />