Po raz trzeci etap Crocodile Trohpy zakończył się sprinterskim finiszem i po raz trzeci Bart Brentjens wyprzedził na mecie Ursa Hubera. Szwajcar zachował jednak prowadzenie w wyścigu, choć jego przewaga nad Brentjensem spadła o kolejne 5 sekund. Wśród pań najlepsza znów była Monique Zeldenrust.
Piąty etap Crocodile Trophy jedynie na papierze był łatwy. Ledwie 1000 metrów przewyższenia przy 100 kilometrach samo w sobie wyczerpujące może nie jest, jednak w połączeniu z bardzo mocnym tempem i szalenie wysokimi temperaturami, staje się czasami nadludzkim wysiłkiem.
Przekonać się o tym miał szansę Bart Brentjens (Trek-Brentjens MTB Racing Team), który po dobrym początku, kiedy to wraz z kilkoma rywalami znalazł się w czołowej grupce, rozciął oponę i stracił prawie 5 minut na naprawę. Holendrowi nie pozostało nic innego jak rzucić się w szaleńczy pościg.
Brentjens niczym motocykl mijał kolejne grupki rywali, jadąc na maksimum swoich możliwości i dochodząc liderów na krótko przed półmetkiem etapu. Holender tego dnia był wyraźnie najmocniejszym kolarzem w stawce. Nie tylko zdołał doskoczyć do prowadzącej grupki, lecz potem jeszcze przez większość dystansu (pod wiatr) nadawał tempo, znacznie męcząc przy tym rywali.
Kolejne 50 kilometrów nie przyniosło zmian na czele i podobnie jak na poprzednim etapie, dziś także doszło do sprinterskiego finiszu, gdzie po raz kolejny najszybszy okazał się Brentjens. Zaraz za nim finiszował wycieńczony Huber, któremu temperatura wyraźnie dała się we znaki. Szwajcar kończył etap mocno przegrzany, z krwawiącym nosem. Trzecie miejsce zajął po raz kolejny zajął Jurij Robic. W klasyfikacji generalnej nadal na prowadzeniu znajduje się Huber, wyprzedzając Brentjensa o 1.52, a trzeci jest Robic, jednak jego strata wynosi już prawie godzinę.
Dzisiejsza rywalizacja pań, mimo iż znów wygrana przez Monique Zeldenrust, była bardziej wyrównana niż poprzednio. Austriaczka Lisa Pleyer (Roadbike Holidays – KTM), mimo iż przyznała, że był to jej najgorszy dzień na rowerze, długo naciskała na Holenderkę, liderkę klasyfikacji generalnej, i na mecie straciła do niej ledwie (biorąc pod uwagę wcześniejsze wyniki) 8 minut. Trzecia była Australijka z ekipy Rattle N Hum, Abby McLennan. W klasyfikacji generalnej nie zaszły żadne zmiany, choć Zeldenrust dodatkowo powiększyła swoją przewagę nad rywalkami.
Wyniki 5. etapu:
Mężczyźni:
1 Bart Brentjens (NED) Trek-Brentjens MTB Racing Team 3:15:34
2 Urs Huber (SWI) Team Stckli-Craft
3 Jurij Robic (SLO) Matej & Jure 0:00:01
4 Mike Mulkens (BEL)
5 Steve Rankine (AUS) Troplic Tablelands Discovery 0:05:02
6 Daris Zubani (ITA) Neviprogettoavventura 0:09:01
7 Tomas Kozak (CZE) Di-ELCOM-Outdoor sports club 0:09:03
8 Shane Taylor (AUS) 0:11:21
9 Kai Hundertmark (GER) Dream Team 0:21:55
10 Morten Larsen (DEN) Team Sun-Print 0:35:42
Kobiety:
1 Monique Zeldenrust (NED) 3:53:14
2 Lisa Pleyer (AUT) Roadbike Holidays - KTM 0:07:57
3 Abby McLennan (AUS) Rattle N Hum 0:10:06
4 Eva Hasek (CZE) Outdoor Sports Club 0:46:44
5 Sharman Parr (AUS) Jungle Patrol, Wilderness Medicine 1:09:41
Masters 1:
1 Nikolaus Syc (GER) 3:24:30
2 Isaac Tonello (AUS) 0:00:05
3 Alexander Valdiek (GER) JRV Team Deutsche Sepsisgesellschaft
4 Raimund Burbck (AUT) 0:13:00
5 Franz Preihs (AUT) Radsport Kotnik-Focus 0:16:25
Masters 2:
1 Milan Spolc (CZE) 3:22:45
2 Branko Grah (AUT) Team RC Sereno 0:08:26
3 Erich Reith (AUT) 0:14:44
4 Gnter Weichbold (AUT) 0:18:10
5 Frederik Zierke (GER) Dream Team 0:30:29
Klasyfikacja generalna po 5. etapie:
Mężczyźni:
1 Urs Huber (Swi) Team Stckli-Craft 15:12:06
2 Bart Brentjens (Ned) Trek-Brentjens MTB Racing Team 0:01:52
3 Jurij Robic (Slo) Matej & Jure 0:54:57
4 Mike Mulkens (Bel) 0:56:20
5 Tomas Kozak (Cze) Di-ELCOM-Outdoor sports club 1:03:22
6 Kai Hundertmark (Ger) Dream Team 1:58:00
7 Steve Rankine (Aus) Tropical Tablelands Discovery 2:08:08
8 Shane Taylor (Aus) 2:31:35
9 Daris Zubani (Ita) Neviprogettoavventura 2:38:55
10 Josh Prete (Aus) Tropical Tablelands Discovery 3:03:44
Kobiety:
1 Monique Zeldenrust (NED) 18:30:58
2 Lisa Pleyer (AUT) Roadbike Holidays - KTM 0:55:41
3 Abby McLennan (AUS) Rattle N Hum 1:32:17
4 Eva Hasek (CZE) Outdoor Sports Club 3:46:24
5 Sharman Parr (AUS) Jungle Patrol, Wilderness Medicine 7:15:56
Masters 1:
1 Isaac Tonello (AUS) 17:11:01
2 Alexander Valdiek (GER) JRV Team Deutsche Sepsisgesellschaft 0:04:12
3 Nikolaus Syc (GER) 0:05:30
4 Raimund Burbck (AUT) 0:08:47
5 Franz Preihs (AUT) Radsport Kotnik-Focus 0:30:11
Masters 2:
1 Milan Spolc (CZE) 16:51:34
2 Branko Grah (AUT) Team RC Sereno 0:27:37
3 Erich Reith (AUT) 0:57:55
4 Frederik Zierke (GER) Dream Team 1:03:24
5 Gnter Weichbold (AUT) 1:03:25
Klasyfikacja drużynowa:
1 Tropical Tablelands Discovery 16:48:17
2 Dream Team 0:21:49
3 Team Sun-Print 2:12:54
4 Rattle N Hum 3:31:34
5 Team Kees Fietsshop 5:03:11
6 Jungle Patrol; Wilderness Medicine 7:50:04
FOTO: John Flynn/Crocodile Trophy
Udany pościg Brentjensa i trzeci sprint
15. Crocodile Trophy (20.10-30.10.2010, Australia)
Po raz trzeci etap Crocodile Trohpy zakończył się sprinterskim finiszem i po raz trzeci Bart Brentjens wyprzedził na mecie Ursa Hubera. Szwajcar zachował jednak prowadzenie w wyścigu, choć jego przewaga nad Brentjensem spadła o kolejne 5 sekund. Wśród pań najlepsza znów była Monique Zeldenrust.<br />





