Francuska Agencja Antydopingowa podjęła decyzję o ponownym zbadaniu podejrzanych próbek z ubiegłorocznego Tour de France. Kolarzy, których wyniki badań dają podejrzenia co do stosowania dopingu, jest według AFLD 40.
W roku 2008, kiedy AFLD jako jedyna instytucja przeprowadzała testy antydopingowe podczas Tour de France, kilku kolarzy zostało przyłapanych na stosowaniu nowego środka dopingowego CERA. Wśród nich byli m.in. Bernhard Kohl, Riccardo Ricco, Stefan Schumacher czy Leonardo Piepoli.
Teraz jednak AFLD zamierza ponownie przebadać próbki pobrane od 40 kolarzy, gdyż ich wyniki mogą wskazywać na stosowanie przez nich środków dopingowych.
UCI, które jeśli chodzi o TdF2008 nie ma możliwości samodzielnego zbadania próbek, w pełni zaakceptowało decyzję AFLD i potwierdziło, że jest to wyłącznie decyzja Francuskiej Agencji Antydopingowe i UCI nie będzie brało udziału w badaniu.
„Decyzja o ponownym badaniu próbek z 2008 roku to inicjatywa AFLD. UCI w tym nie uczestniczyła i uczestniczyć nie będzie. To sprawa wewnętrzna AFLD, mogę jedynie przypuszczać, że będą chcieli ponownie przebadać próbki moczu” – powiedziała Anne Gripper, dyrektor UCI ds. dopingu.
Wyniki badań AFLD mają być znane w przeciągu najbliższych dwóch tygodni.
FOTO: Sirotti
40 podejrzanych z ubiegłorocznego TdF
AFLD rozpoczęła ponowne badanie próbek
Francuska Agencja Antydopingowa podjęła decyzję o ponownym zbadaniu podejrzanych próbek z ubiegłorocznego Tour de France. Kolarzy, których wyniki badań dają podejrzenia co do stosowania dopingu, jest według AFLD 40.<br />