Quick Step poluje na Contadora

Belgowie włączyli się w walkę o zwycięzcę Tour de France

Drukuj

Patrick Lefevere przyznał, że prowadzi rozmowy z Alberto Contadorem na temat przejścia Hiszpana do ekipy Quick Step w następnym sezonie. Dodał jednak, że wiele zależy od sytuacji Astany w przyszłym sezonie.<br />

Patrick Lefevere przyznał, że prowadzi rozmowy z Alberto Contadorem na temat przejścia Hiszpana do ekipy Quick Step w następnym sezonie. Dodał jednak, że wiele zależy od sytuacji Astany w przyszłym sezonie.
Contador, który w tym roku po raz drugi wygrał Wielką Pętlę, nie ukrywa, że chciałby odejść z Astany, która mocno osłabiona, nie byłaby jego zdaniem w stanie zapewnić mu odpowiedniego wsparcia w przyszłym sezonie. W dodatku, Kazachskiej drużynie grozi odebranie licencji Pro Tour, jeśli nie uporządkuje kwestii finansowych oraz nie znajdzie nowego dyrektora sportowego.

Dlatego też Hiszpan szuka zespołu, w którym mógłby ścigać się w najbliższych latach i który zapewniłby mu odpowiednich pomocników, potrzebnych do wygrania Touru. Wśród zespołów, które pojawiają się w sprawie Contadora wymienia się m.in. Caisse d’Epargne, Garmin – Slipstream, czy właśnie Quick Step.

Kierownik belgijskiej ekipy, Patrick Lefevere stwierdził w wypowiedzi dla Gazet van Antwerpen, że rozmowy z Hiszpanem są zaawansowane, jednak na razie za wcześnie, żeby cokolwiek przesądzać. „Rozmowy są prowadzone od jakiegoś czasu i już dwukrotnie odbyliśmy poważne rozmowy z jego agentem. Na razie jednak czekamy na decyzję UCI w sprawie licencji dla Astany” – powiedział Belg, „jeśli zdarzy się tak, że zostanie odebrana, wtedy będziemy mieli duże szanse na pozyskanie Contadora” – dodał.

Lefevere rzeczywiście gotów jest pozyskać Contadora. Jak na razie Belg przyznał, że ma pięć wolnych miejsc w drużynie, na wypadek, gdyby zespół trzeba było wzmocnić przed przyjściem Hiszpana. „Myślę, że w takim przypadku sponsor byłby w stanie zwiększyć swoje zaangażowanie” – uważa Lefevere.

FOTO: Sirotti