Marek Konwa 5. w Orlikach

Mistrzostwa Świata XC (01-05.09.2009, Canberra, Australia)

Drukuj

Marek Konwa zajął piąte miejsce w wyścigu U23 podczas Mistrzostw Świata XC. Drugi z naszych reprezentantów, Piotr Brzózka, był 26.Mistrzem Świata został Burry Stander z RPA.<br />

Marek Konwa zajął piąte miejsce w wyścigu U23 podczas Mistrzostw Świata XC. Drugi z naszych reprezentantów, Piotr Brzózka, był 26.Mistrzem Świata został Burry Stander z RPA.
Konwa od startu rozpoczął znakomicie. Polak jechał w ścisłej czołówce, razem z najlepszymi kolarzami. Bardzo mocne tempo narzucili Burry Stander (RPA) i Thomas Litscher (Szwajcaria), którzy odłączyli się od reszty stawki i jechali z kilkunastosekundową przewagą, jednak grupka, w której jechał Marek Konwa, a także Alexis Vuillermoz (Francja) podążała tuż za nimi. Po pierwszym okrążeniu Konwa plasował się na czwartym miejscu. Razem z Mattiasem Wengelinem (Szwecja), Peterem Saganem (Słowacja), Mathiasem Fluckigerem (Szwajcaria) i Vuillermozem tracili do dwójki prowadzących 24 sekundy. Drugi z Polaków, Piotr Brzózka, plasował się w połowie stawki, w okolicach 40. miejsca.

Na drugim okrążeniu różnice pomiędzy kolarzami z czołówki nieco się zwiększyły, jednak przeważnie każdego zawodnika dzieliło tylko kilkanaście sekund od swoich najbliższych rywali. Konwa dał się wyprzedzić dwóm kolarzom i jechał teraz na 7. miejscu, 13 sekund za Argentyńczykiem Soto i 21 sekund przed Szwedem Wengelinem.


Kolejna, trzecia runda to bardzo równa jazda Konwy, który utrzymywał swoją pozycję. Dopiero na czwartym okrążeniu Polak awansował o jedno miejsce, także dzięki pechowi Fluckigera, który miał problemy na trasie i spadł na dalekie, 22. miejsce, tracąc na tej rundzie około 4 minut. Na prowadzeniu, z ogromną już przewagą półtorej minuty, jechał faworyt, Burry Stander, natomiast za nim plasowali się Vuillermoz i Litscher. Konwa, do piątego wtedy Soto, tracił 19 sekund. Piotr Brzózka, który nie miał udanego początku, z każdym okrążeniem poprawiał swoje czasy i wyprzedzał kolejnych rywali i awansował do trzeciej dziesiątki.

Przedostatnie kółko ustawiło już raczej miejsca na podium, gdyż różnice na czele były dość spore. Konwa z kolei nadal musiał walczyć o piąte miejsce, czując na plecach oddech rywali. Do końca wyścigu różnice pomiędzy nim, a Francuzem Guilliaume Vinitem, który jechał tuż za Polakiem, były kilkunastosekundowe, jednak Konwa jechał bardzo czujnie i równo, dzięki czemu utrzymał swoją przewagę. Jadącego na czwartej pozycji Sagana nie udało się już wyprzedzić.

Konwa, jeden z młodszych kolarzy w stawce, przyjechał na metę na znakomitym, piątym miejscu, ze stratą 4.45 do Standera, natomiast od podium, które uzupełnili Vuillermoz i Litscher, Polaka dzieliły dwie minuty. Piotr Brzózka awansował o kolejne kilka pozycji i wyścig ukończył na 26. miejscu, ze stratą nieco ponad 10 minut.

Foto: PZKol

Pełne wyniki wkrótce.