Greipel najszybszy w deszczu

64. Vuelta a Espana (29.08-20.09.2009, HIS, Hiszpania), etap 4., Venlo - Liege 224km

Drukuj

Andre Greipel (Columbia HTC) wygrał czwarty etap Vuelta a Espana. Na ostatnich kilometrach etapu w peletonie doszło do bardzo dużej kraksy, w której leżał m.in. lider wyścigu, Fabian Cancellara (Saxo Bank), jednak zachował prowadzenie w klasyfikacji generalnej.<br />

Andre Greipel (Columbia – HTC) wygrał czwarty etap Vuelta a Espana. Na ostatnich kilometrach etapu w peletonie doszło do bardzo dużej kraksy, w której leżał m.in. lider wyścigu, Fabian Cancellara (Saxo Bank), jednak zachował prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Kolarzom dzisiaj przyszło się ścigać w dość trudnych warunkach. Nie dość, że trasa czwartego etapu była dość wymagająca, to cały czas towarzyszył im padający deszcz, który był przyczyną wielu kraks.

Po przejechaniu około 5 km na czele uformowała się grupa czterech kolarzy, którzy postanowili odskoczyć od peletonu. Javier Ramirez Abeja (Andalucía - Cajasur), Dominik Roels (Milram), Siergiej Lagutin (Vacansoleil) i podobnie jak wczoraj Lars Boom (Rabobank) na pagórkowatych holenderskich drogach wypracowali maksymalną przewagą aż 14 minut, jednak znów ekipy sprinterów zamierzały doprowadzić do finiszu z peletonu i tak też się stało, głównie dzięki pracy ekipy Quick Step.


Enrico Gasparotto (Lampre) i goniący peleton z liderem wyścigu, Fabianem Cancellarą (Saxo Bank)
Na końcowych kilometrach inni kolarze próbowali jeszcze atakować. Na jednym z podjazdów zatakowal Enrico Gasparotto (Lampre), jednak zarówno jego atak, jak i innych kolarzy okazał się bezskuteczny i na 10 km do mety ekipy sprinterów rozpoczęły walkę o pozycje.

Profil 4. etapu
 
Na ostatnich czterech kilometrach na czoło wyszli kolarze Quick Step i Columbia-HTC, nadając dość mocne tempo. Na rondzie doszło do bardzo poważnej kraksy, w której uczestniczyła połowa peletonu, a na czele zostało jedynie kilku kolarzy, którzy wcześniej nadawali tempo. W kraksie leżał m.in. lider wyścigu Fabian Cancellara, Andy i Frank Schleck (Saxo Bank), Ezequiel Mosquera (Xacobeo Galicia), Chris Horner (Astana), który ucierpiał bodajże najbardziej, doznając złamania nadgarstka.

Z przodu została mała grupka z trzema kolarzami Quick Step i trzema kolarzami Columbia – HTC, którzy jednak nie zwolnili. Na 500 metrów przed metą do przodu Marcel Sieberg z Columbii rozpoczął rozprowadzanie Andre Greipela, a ten wyskoczył zza pleców kolegi na około 250 metrów przed kreską. Niemiec błyskawicznie zyskał przewagę nad Wouterem Weylandtem z Quick Step, której do końca nie oddał i mógł się cieszyć z kolejnego zwycięstwa etapowego.

Poobijani kolarze przyjeżdżają na metę kilka minut po zwycięzcy
 
Spora grupa kolarzy przyjechała na metę ze stratą 51 sekund, jednak sędziowie postanowili wszystkim kolarzom przyznać czas zwycięzcy, jako że wspomniana wielka kraksa miała miejsce już w strefie ochronnej, na mniej niż 3 km przed metą.

Wyniki 4. etapu:
1 André Greipel (Ger) Columbia-HTC 5:43:05
2 Wouter Weylandt (Bel) Quick Step
3 Bert Grabsch (Ger) Columbia-HTC
4 Marcel Sieberg (Ger) Columbia-HTC
5 Marco Velo (Ita) Quick Step
6 Matteo Tosatto (Ita) Quick Step
7 Adam Hansen (Aus) Columbia-HTC
8 Jürgen Roelandts (Bel) Silence-Lotto
9 Linus Gerdemann (Ger) Milram
10 Thomas Rohregger (Aut) Milram

91 Sylwester Szmyd (Pol) Liquigas 0:02:10

186 Maciej Bodnar (Pol) Liquigas 0:08:12

Klasyfikacja generalna po 4. etapie:
1 Fabian Cancellara (Swi) Saxo Bank 15:12:38
2 Tom Boonen (Bel) Quick Step 0:00:09
3 Bert Grabsch (Ger) Columbia-HTC 0:00:11
4 André Greipel (Ger) Columbia-HTC
5 Tyler Farrar (USA) Garmin-Slipstream 0:00:12
6 Daniele Bennati (Ita) Liquigas 0:00:16
7 Roman Kreuziger (Cze) Liquigas 0:00:17
8 David Garcia (Spa) Xacobeo Galicia 0:00:18
9 Ivan Basso (Ita) Liquigas
10 Alejandro Valverde (Spa) Caisse d'Epargne

129 Sylwester Szmyd (Pol) Liquigas 0:01:11

191 Maciej Bodnar (Pol) Liquigas 0:10:08

FOTO: Sirotti
Mapka: Unipublic