Podczas wczorajszego etapu TdF Levi Leipheimer upadł na jednym z zakrętów na ostatnich kilometrach. Amerykanin uskarżał się początkowo tylko na niewielki ból, jednak dziś rano okazało się, że złamał nadgarstek.
„Jeszcze wczoraj wieczorem czuł się dobrze, jednak rano ból się nasilił” – powiedział rzecznik Astany, Philippe Maertens. Leipheimer pojechał rano do szpitala, gdzie prześwietlenie wykazało złamanie nadgarstka. Amerykanin nie wystartuje więc do dzisiejszego etapu z Vittel do Colmar.
„To bardzo zła wiadomość” – powiedział dyrektor sportowy Astany, Johan Bruyneel, „mieliśmy nadzieje, że nic takiego się nie stało” – mówił o kraksie Leipheimera.
„Jego nieobecność wiele zmienia jeśli chodzi o nasza taktykę, Levi był na czwartym miejscu w klasyfikacji i mógł nawet wygrać Tour. Jego brak z pewnością skłoni inne drużyny do ataku” – powiedział Belg.
„Nawet nie mogę opisać, jak bardzo jestem zawiedziony” – napisał na swoim blogu Leipheimer.
FOTO: Sirotti
Astana straciła Leipheimera
Amerykanin złamał nadgarstek na wczorajszym etapie
Podczas wczorajszego etapu TdF Levi Leipheimer upadł na jednym z zakrętów na ostatnich kilometrach. Amerykanin uskarżał się początkowo tylko na niewielki ból, jednak dziś rano okazało się, że złamał nadgarstek.<br />