Carlos Sastre zarzucił Lance’owi Armstrongowi brak szacunku, gdy ten powiedział, że ubiegłoroczny Tour de France był „nieco śmieszny” i stwierdził, że taki kolarz jak on nie powinien mówić takich rzeczy.
W swojej najnowszej książce „Lance: The Making of the World’s Greatest Champion” Armstrong twierdzi, że poziom ubiegłorocznego Tour de France był bardzo niski - „Tour był śmieszny w tym roku. Nie mam nic przeciwko Sastre, czy Vande Velde. To fajny gość, ale zajął piąte miejsce w Tour de France, dajcie spokój!”.
Sastre chyba poczuł się urażony słowami Amerykanina, gdyż zarzucił mu brak szacunku i stwierdził, że nie powinien był mówić takich rzeczy. „To jego zdanie, jego życie i jego opinia, jednak mimo iż jest wielkim mistrzem, to powinien też umieć zachować się jako człowiek i myślę, że tutaj musi się jeszcze trochę nauczyć” – powiedział zwycięzca Wielkiej Pętli sprzed roku, „coś jest nie tak jeśli chodzi o okazywanie szacunku innym” – dodał.
Hiszpan powiedział też, że swoją wartość woli pokazać nie na konferencjach prasowych i w wywiadach, tylko „na siodełku”.
Sastre: Armstrong nie ma szacunku
Hiszpan o wypowiedziach 7-krotnego zwycięzcy TdF
Carlos Sastre zarzucił Lanceowi Armstrongowi brak szacunku, gdy ten powiedział, że ubiegłoroczny Tour de France był nieco śmieszny i stwierdził, że taki kolarz jak on nie powinien mówić takich rzeczy.