Basso stawia na Armstronga

Amerykanin faworytem Włocha na Tour de France

Drukuj

Ivan Basso uważa, że to Lance Armstrong stanie na najwyższym podium Tour de France w Paryżu. Włoch twierdzi, ze powracający na trasy Wielkiej Pętli Amerykanin przygotuje najwyższą formę na lipcowy wyścig.

Ivan Basso uważa, że to Lance Armstrong stanie na najwyższym podium Tour de France w Paryżu. Włoch twierdzi, ze powracający na trasy Wielkiej Pętli Amerykanin przygotuje najwyższą formę na lipcowy wyścig.
Armstrong, który w tym sezonie wrócił po ponad trzech latach przerwy, celuje w ósme zwycięstwo w Tour de France. Zadanie o tyle trudniejsze, że jego kolega z drużyny, Alberto Contador ma ten sam cel.

Myślę, że [Armstrong] może wygrać Tour” – powiedział Basso reporterom cyclingnews, „na Giro formy tak naprawdę nie miał, do tego jechał krótko po kontuzji obojczyka” – dodaje Włoch z Liquigas, który w tegorocznym Giro d’Italia zajął piąte miejsce. Armstrong był 12. tracąc do Mienszowa 16 minut.

„Jego doświadczenie z poprzednich siedmiu wygranych [w Tour de France] sprawi, że będzie jechał jak nikt inny, jak bestia” – uważa Basso. Jeśli chodzi o wewnętrzny konflikt w Astanie, gdzie potencjalnymi liderami mogliby być Contador, Armstrong i Levi Leipheimer i nie tylko oni, Basso przepowiada, że nie będzie to żadnym problemem. „Konfliktu pomiędzy nim a Contadorem i Leipheimerem nie będzie, poprowadzi ich Johan Bruyneel, który jest w tym najlepszy. Wystarczy spojrzeć na wcześniejsze wielkie wyścigi” – powiedział.

Armstrong i Contador w tym sezonie ścigali się tylko raz – podczas Vuelta a Castilla y Leon, jednak już na pierwszym etapie Armstrong złamał obojczyk i wycofał się z wyścigu.

FOTO: Sirotti