Tom Boonen, mimo swojej wpadki z kokainą, nie zostanie wyrzucony z ekipy Quick Step. Belg będzie musiał spełnić jednak szereg warunków, jakie postawiło mu kierownictwo belgijskiej drużyny.
W wydanym wspólnie oświadczeniu Quick Step i Boonen zapewnili, że Belg nie jest uzależniony od narkotyków. Przyznają jednak, że problem istnieje.
Boonen będzie musiał przede wszystkim oddać się pod opiekę psychologa, gdyż jak twierdzi kierownictwo Quick Step, problem ich kolarza jest natury psychologicznej. Nazwało przypadki stosowania narkotyków przez kolarza jako „sporadyczne” i oświadczyło też, że nawet jeśli Boonen zostanie zawieszony przez UCI, były Mistrz Świata będzie mógł liczyć na wsparcie swojej ekipy.
Oprócz regularnych, cotygodniowych wizyt u psychologa, Boonen będzie też musiał poddawać się kontrolom antydopingowym przez kolejne 12 miesięcy.
Po ujawnieniu informacji o stosowaniu kokainy przez kolarza, Quick Step postanowiło tymczasowo go zawiesić. Teraz kierownictwo ekipy zastanawia się nad karą finansową dla Boonena.
Boonen zostanie w Quick Step
Belg musi spełnić szereg warunków
Tom Boonen, mimo swojej wpadki z kokainą, nie zostanie wyrzucony z ekipy Quick Step. Belg będzie musiał spełnić jednak szereg warunków, jakie postawiło mu kierownictwo belgijskiej drużyny.