Petacchi - Cavendish 1:0

92. Giro d'Italia (09-31.05.2009, GT, Włochy), etap 2., Jesolo - Trieste, 156km

Drukuj

Po zaciętym finiszu Włoch Alessandro Petacchi (LPR) został zwycięzcą drugiego etapu Giro dItalia. Koszulkę lidera wyścigu zachował drugi na mecie w Trieście, Mark Cavendish (Columbia Highroad).

Po zaciętym finiszu Włoch Alessandro Petacchi (LPR) został zwycięzcą drugiego etapu Giro d’Italia. Koszulkę lidera wyścigu zachował drugi na mecie w Trieście, Mark Cavendish (Columbia – Highroad).
Wczorajsza czasówka drużynowa, wygrana przez kolarzy Columbia – Highroad, pozwoliła Markowi Cavendishowi po raz pierwszy w karierze (i jako pierwszemu Brytyjczykowi) założyć maglia rosa. 23-letni Brytyjczyk miał ogromne szanse, żeby tę koszulkę zachować, gdyż dzisiejszy etap był prawie w całości płaski i faworyzował sprinterów. Na mecie w spodziewać się więc można było finiszu z peletonu, których Brytyjczyk nie zwykł przegrywać.


 
Pierwszy lotny finisz rozgrywany był zaledwie po 6 km i właśnie tę okazję postanowił wykorzystać Leonardo Scarselli (ISD). Włoch odskoczył od peletonu i wykorzystując jego niezdecydowanie, szybko zyskał ponad dwie minuty przewagi nad rywalami.

Po przejechaniu 20 km strata zasadniczej grupy wynosiła już 6:40 i ciągle rosła. Przez kolejne, długie kilometry sytuacja na trasie drugiego etapu nie zmieniała się znacząco. Zwycięzca Tour of Senegal z 2003 roku utrzymywał swoją przewagę na poziomie około 6 minut, która dawała jednak peletonowi możliwość doścignięcia kolarza ISD.

Po przejechaniu 100 km peleton zaczął nieco energiczniej gonić Scarselli’ego, a tempo w zasadniczej grupie nadawały ekipy, które tego dnia liczyły na finisz z peletonu i zwycięstwo swoich sprinterów. Na czele peletonu jechały więc ekipy Garmin – Slipstream, Astana oraz ekipa lidera, Columbia –Highroad.

Bardzo ciekawa była rywalizacja pomiędzy Markiem Cavendishem, a Tylerem Farrarem, gdyż ten drugi stracił wczoraj do Cavendisha zaledwie 6 sekund i liczył na przejęcie koszulki lidera. Ci dwaj kolarze walczyli więc o każdą sekundę, bijąc się na lotnych premiach.


 
Po przejechaniu 120 km peleton do pokonania miał jeszcze 3 rundy wokół Triestu. Na 25 km do mety przewaga kolarza ISD spadła do nieco ponad minuty, lecz wkrótce, na pierwszym podjeździe pod Montebello został doścignięty i ostatecznie ukończył etap na ostatnim miejscu.

Na ulicach Triestu, na jednym ze zjazdów, upadł Matthias Russ (Milram) i oznaczało to dla niego koniec wyścigu. Z podejrzeniem pęknięcia obojczyka Niemiec został od razu przewieziony do szpitala.

Na końcowych kilometrach bardzo mocno pracowali kolarze Garmin - Slipstream. Na 140 km, na premii górskiej Montebello (3. kat.) do przodu skoczyli David Garcia (Xacobeo Galicia), Eros Capecchi (Fuji-Servetto) i Andriy Grivko (ISD) i w takiej kolejności minęli linę premii górskiej. Pierwszym liderem klasyfikacji górskiej został więc Garcia.

Po rozegraniu premii następowały liczne skoki z peletonu, jednak żaden z nich nie przyniósł zamierzonych efektów. Wąskie i kręte uliczki nieraz sprawiały, że w peletonie prawie dochodziło do upadków i tylko dzięki refleksowi kolarzy udało się uniknąć nieszczęścia.


Na 8 km do mety na czoło wyszła ekipa Astany. 2 km dalej do przodu skoczył Eskov (Katusha), a jego atak poprawili Gilbert (Silence – Lotto), Pozzato (Katusha) i Gasparotto (Lampre). Wszyscy jednak zostali doścignięci i swój pociąg ustawiali kolarze Garmin - Slipstream.

Na 1,5km do mety na czele byli już kolarze Columbia – Highroad i Cavendish. Za jego plecami ustawiali się Petacchi (LPR) i Farrar (Garmin – Slipstream). Cavendisha rozprowadzał Mark Renshaw, jednak zanim ten skończył pracę dla swojego lidera, zza pleców Cavendisha wyskoczył Petacchi, czym niewątpliwie zaskoczył Brytyjczyka i zyskał kilka metrów przewagi. Mimo sporej presji ze strony lidera wyścigu, zdołał obronić swoją przewagę, finiszując kilkadziesiąt centymetrów przed Cavendishem. Mimo utraty kilku sekund (bonifikaty) do Petacchiego, kolarz Columbia – Highroad zachował prowadzenie w wyścigu. Trzecie miejsce na mecie zajął Ben Swift (Katusha).

Sylwester Szmyd (Liquigas) i Bartosz Huzarski (ISD) ukończyli wyścig w trzeciej grupce, ze stratą 49 sekund do zwycięzcy.

Foto: Fotoreporter Sirotti dla bikeWorld.pl

Wyniki 2. etapu:
1 Alessandro Petacchi (ITA) LPR Brakes - Farnese Vini 3.43.07 (41.951 km/h)
2 Mark Cavendish (GBR) Team Columbia - Highroad
3 Ben Swift (GBR) Team Katusha
4 Allan Davis (AUS) Quick Step
5 Tyler Farrar (USA) Garmin - Slipstream
6 Oscar Gatto (ITA) ISD
7 Francesco Gavazzi (ITA) Lampre - N.G.C.
8 Davide Vigano (ITA) Fuji-Servetto
9 Manuele Mori (ITA) Lampre - N.G.C.
10 Dries Devenyns (BEL) Quick Step

121 Bartosz Huzarski (POL) ISD 0.49

134 Sylwester Szmyd (POL) Liquigas

Klasyfikacja generalna po 2 etapie:
1 Mark Cavendish (GBR) Team Columbia - Highroad 4.04.43
2 Mark Renshaw (AUS) Team Columbia - Highroad 0.14
3 Michael Rogers (AUS) Team Columbia - Highroad
4 Thomas Lövkvist (SWE) Team Columbia - Highroad
5 Edvald Boasson Hagen (NOR) Team Columbia - Highroad
6 Tyler Farrar (USA) Garmin - Slipstream 0.16
7 Alessandro Petacchi (ITA) LPR Brakes - Farnese Vini
8 Christian Vande Velde (USA) Garmin - Slipstream 0.20
9 Bradley Wiggins (GBR) Garmin - Slipstream
10 Lance Armstrong (USA) Astana 0.27

77 Bartosz Huzarski (POL) ISD 1.30

95 Sylvester Szmyd (POL) Liquigas 1.43

Mapka: RCS