Z peletonu...

McEwen, Longo, Leipheimer i Armstrong

Drukuj

Robbie McEwen (Katusha) nie wystartuje w Giro dItalia, rozpoczynającym się już w najbliższą sobotę. Australijczyk nie doszedł jeszcze do pełni sił po upadku na finiszowych metrach marcowego Scheldeprijs.

Robbie McEwen (Katusha) nie wystartuje w Giro d’Italia, rozpoczynającym się już w najbliższą sobotę. Australijczyk nie doszedł jeszcze do pełni sił po upadku na finiszowych metrach marcowego Scheldeprijs.
Co prawda wystartował w zakończonym wczoraj Tour de Romandie, jednak jak sam przyznaje, jego forma jest daleka od ideału, więc McEwen skupi się teraz na przygotowaniach do Tour de France, startując m.in. w wyścigach dookoła Belgii i Szwajcarii.

50-letnia Francuzka Jeannie Longo-Ciprelli odniosła w niedzielę 1020 zwycięstwo w swojej karierze. Longo, 20-krotna mistrzyni Francji, po raz trzeci z rzędu zwyciężyła w Trophée des Grimpeurs. Dwa dni wcześniej Francuzka była druga podczas czasówki GP de Suisse.

Levi Leihpeimer został zwycięzcą Tour of Gila, wyścigu z kalendarza narodowego USA. Jeżdżący na co dzień w Astanie Amerykanin tym razem ze względów proceduralnych wraz z Lance’m Armstrongiem i Christophem Hornerem reprezentowali barwy ekipy Mellow Jonhny’s. Leipheimer objął prowadzenie już po pierwszym z pięciu etapów i nie oddał go do końca. Drugie miejsce dzięki dobrej postawie na ostatnim etapie zajął Lance Armstrong, dla którego był to pierwszy start od czasu kontuzji obojczyka, której doznał pod koniec marca, na pierwszym etapie Vuelta a Murcia.