Triumf Trofimova

Juri Trofimov z ekipy Bbox Bouygues Telecom zwyciężył na trasie drugiego etapu Vuelta al Pais Vasco. Rosjanin na ostatnich kilometrach odskoczył towarzyszowi ucieczki, Reina Taaramae i samotnie minął linię mety, pięć sekundy przed rywalem.
Do drugiego etapu w koszulce lidera przystąpił wczorajszy zwycięzca, Luis Leon Sanchez i ani jego drużyna, ani tym bardziej on, nie mieli zamiaru z niej rezygnować. Ekipa Caisse d’Epargne kontrolowała peleton przez cały etap.

Mimo to pozwoliła na odjazd kilku mniej groźnym zawodnikom, którzy mieli większe straty w klasyfikacji generalnej. Szansy w ucieczce szukali m.in. Maxime Monfort (Team Columbia), Johann Tschoop (Bbox Bouygues), Timothy Duggan (Garmin- Slipstream) i Rein Taaramae (Cofidis), którzy odskoczyli zaraz po starcie, jednak tę akcję peleton szybko skasował. Dopiero po 25 km jazdy, na podjeździe pod Alto de Lizarraga (1.kat.) sztuka ta udała się dwóm kolarzom - Juri Trofimovowi (Bbox Bouygues) i ponownie Taaramae.

5 km później ich przewaga wynosiła 1.20, a z peleton do liderów próbowali przeskoczyć Bauke Mollema (Rabobank) i Manuel Vazquez (Contentpolis-Ampo) i wkrótce na czele jechała już czwórka kolarzy. Na 50 km uciekinierzy uzyskali maksymalną przewagę nad peletonem – 7.10, jednak wtedy ekipa Caisse d’Epargne postanowiła podkręcić nieco tempo.

Pokonując kolejne podjazdy usytuowane na trasie , m.in. Alto de Guirguillano i Alto de Maneru (oba 3. kat.)uciekinierzy utrzymywali nieco ponad 6 minut przewagi nad peletonem. Na 135km, na wzniesieniu Alto de Lezaun (3.kat), Trofimov i Taaramae zostawili swoich rywali i we dwójkę zmierzali do mety. Ich przewaga nad peletonem drastycznie jednak spadła i wynosiła już tylko 3 minuty, a do mety pozostało ponad 30km.

Zgodnie współpracując uciekinierzy zdołali utrzymać prowadzenie i na 10 km do mety nadal zyskiwali nieco ponad 3 minuty i pewne było, że to oni powalczą o zwycięstwo. Na 3km do mety Trofimov postanowił zaatakować i udało mu się zaskoczyć rywala, który jechał teraz kilka sekund za Rosjaninem. Mimo usilnych prób dojścia kolarza BB Telecom, Francuz nie dał rady i na metę jako pierwszy wjechał Trofimov, a zaledwie 4 sekundy za nim Taaramae. Peleton, który na metę przyprowadził kolarz Katusha Ben Swiftt, stracił do zwycięzcy 1.10, a lider i faworyci wyścigu uzyskali ten sam czas.

Wyniki 2. etapu:
1 Juri Trofimov (RUS) BBox Bouygues Telecom 4.12.46 (38.929 km/h)
2 Rein Taaramae (EST) Cofidis 0.05
3 Ben Swift (GBR) Team Katusha 1.10
4 Michael Albasini (SWI) Team Columbia - Highroad
5 Luis León Sánchez Gil (SPA) Caisse d'Epargne
6 Francesco Gavazzi (ITA) Lampre - N.G.C.
7 Fabian Wegmann (GER) Team Milram
8 Allan Davis (AUS) Quick Step
9 Alexandr Kolobnev (RUS) Team Saxo Bank
10 Manuele Mori (ITA) Lampre - N.G.C.

Klasyfikacja generalna po 2. etapie:
1 Luis León Sánchez Gil (SPA) Caisse d'Epargne 7.42.39
2 Alexandr Kolobnev (RUS) Team Saxo Bank
3 Jérôme Pineau (FRA) Quick Step
4 Christian Knees (GER) Team Milram
5 Samuel Sánchez (SPA) Euskaltel - Euskadi
6 Michael Rogers (AUS) Team Columbia - Highroad
7 Roman Kreuziger (CZE) Liquigas
8 Egoi Martínez (SPA) Euskaltel - Euskadi
9 Vincenzo Nibali (ITA) Liquigas
10 Alberto Contador (SPA) Astana