MŚ - dzień trzeci

Po wielu próbach i kilkunastu drugich miejscach, dziś Duńczycy w końcu dopięli swego i zwyciężyli w wyścigu drużynowym na dochodzenie. Dopiero czwarte miejsce zajęli Brytyjczycy. Polacy z kolei bardzo dobrze spisali się w wyścigu na 1km.
W trzecim dniu mistrzostw panie walczyły w scratchu i kwalifikacjach sprintu, natomiast panowie w wyścigu drużynowym na dochodzenie i wyścigu na 1km.

W pierwszej rundzie kwalifikacji sprintu kobiet zwyciężyła Vicotria Pendleton, która jako jedyna uzyskała czas poniżej 11 sekund. Z koeli jedyna Polka w tej konkurencji, Renata Dąbrowska zajęła ostatnie miejsce, co oznaczało, że w 1/16 finału spotka się właśnie z Brytyjką. Niestety, co było raczej do przewidzenia, Polka nie dała rady bardziej doświadczonej i utytułowanej rywalce, mimo, iż walczyła do końca. W innych wyścigach 1/16 finału zwyciężały m.in. Willy Kanis (Holandia), Kristina Vogel (Niemcy), Simona Krupeckaite (Litwa), Clara Sanchez (Francja), czy Yvonne Hijgenar (Holandia). Z kolei do półfinałów awansowały Pendleton, Krupeckaite, Kanis, Shulika, Guo, Panarina, a z repasaży Hijgenar i McCulloch. Po wyścigach półfinałowych, w jutrzejszych finałach zmierzą się Pendleton i Panarina o złoto oraz Krupeckaite i Kanis o brąz. Wyścig o piąte miejsce wygrała Shuang Guo.

Na liście startowej scratchu kobiet znalazła się Małgorzata Wojtyra. Polka rozpoczęła bardzo aktywnie, jadąc na czele peletonu i na 3 okrążeniu odskoczyła od peletonu, razem z Tarą Whitten z Kanady. Ich akcja nie trwała długo, jednak pozwalała mieć nadzieję na dobrą, aktywną jazdę naszej reprezentantki. Później jednak Polka znalazła się z tyłu peletonu, a z czołówki co chwila odskakiwały kolejne zawodniczki. Wojtyra na 22 okrążenia do mety znów zaatakowała, niestety bezskutecznie i po dwóch okrążeniach została doścignięta. Peleton kilkanaście kolejnych okrążeń pokonywał razem, choć mocno rozciągnięty. Na 7 okrążeń do mety w peletonie miała miejsce kraksa, w której uczestniczyła m.in. zwyciężczyni PŚ, faworytka do zwycięstwa, Lizzie Armitstead. Brytyjka podniosła się jednak błyskawicznie i zdołała dołączyć do zasadniczej grupy i walczyć na finiszu. Nie była jednak w stanie wyprzedzić dobrze ustawionej na końcowych metrach Kubanki Yumari Gonzalez i musiała zadowolić się drugim miejscem. Na trzeciej pozycji finiszowała, natomiast Małgorzata Wojtyra była 16.

W kwalifikacjach wyścigu drużynowego na dochodzenie jako pierwsi startowali Polacy, jednak ich czas – 4:13.454 był najgorszy z 13 startujących drużyn. Wszyscy kolejni rywale wyprzedzali naszych reprezentantów . Jako trzeci startowali Belgowie i uzyskali czas 4.08.825, co pozwoliło im objąć prowadzenie, jednak tylko do czasu, kiedy na starcie stanęli Niemcy. Oni także długo nie utrzymali się na prowadzeniu, gdyż ich wynik - 4:07.262, o prawie 3 sekundy, poprawili Hiszpanie, zwycięzcy tegorocznej edycji Pucharu Świata. Czas kolarzy z Półwyspu Iberyjskiego (4.04.485) dawał im spore szanse na awans do finału, jednak do startu szykowali się jeszcze Nowozelandczycy, Australijczycy, Duńczycy i Brytyjczycy, czyli główni faworyci tej konkurencji. Jak można było się spodziewać, Nowozelandczycy wyprzedzili Hiszpanów, uzyskując czas 4:01.186. Także Australijczycy rozpoczęli bardzo mocno, co skutkowało kolejnymi ,coraz lepszymi czasami każdego okrążenia i w efekcie pierwszym miejscem. Z kolei Duńczycy rozpoczęli swój wyścig dość spokojnie, by dopiero po przejechaniu 1000 metrów przyspieszyć, co dało im prowadzenie. Co więcej, okazali się oni jedyną drużyną, która uzyskała czas poniżej 4 minut. Jako ostatnio startowali Brytyjczycy, Mistrzowie Świata i Olimpijscy. Początkowo kolarze z Wysp uzyskiwali najlepsze międzyczasy, jednak w końcówce wyścigu opadli z sił, co zaowocowało wielką niespodzianką, a dla Brytyjczyków rozczarowaniem, jakim z pewnością było trzecie miejsce w kwalifikacjach, a co za tym idzie walka „tylko” o brązowy medal. Tam też Brytyjczycy spisali się poniżej oczekiwań i nie sprostali dobrze dysponowanym, równo jadącym Nowozelandczykom i przegrali o ponad półtorej sekundy. W wielce wyczekiwanym finale, gdzie spotkały się drużyny Australii i Danii, emocje były ogromne, a obie drużyny uzyskały czasy poniżej 4 minut. Dzięki dobremu startowi Australijczycy wyszli na półsekundowe prowadzenie, jednak w połowie dystansu Duńczycy zaczęli odrabiać straty i ostatecznie wygrali z przewagą ponad pół sekundy i sięgnęli po upragnione złoto. W wyścigu na kilometr mężczyzn startowało dwóch Polaków i obaj pojechali przyzwoicie. Adrian Tekliński startował jako siódmy i niesiony dopingiem kibiców wykręcił bardzo dobry, trzeci czas. Polak jakiś czas utrzymywał się w czołówce, jednak wtedy na starcie stanęli m.in. Stefan Nimke i Taylor Phinney. Niemiec pojechał fantastycznie i uzyskał czas 1:00,66, który dawał mu prowadzenie. Zaraz po nim startował Phinney, który miał wielkie szanse na zdobycie drugiego złotego medalu na tych mistrzostwach. Amerykanin nie był jednak w stanie pokonać osiągnięcia Nimke i jego czas, prawie o sekundę gorszy, dawał mu jedynie drugie miejsce. Startujący niedługo po nich Kamil Kuczyński również pojechał bardzo dobrze i po swoim przejeździe (z czasem 1:02.356) zajmował 4. pozycję. Niespodziewanie na trzecie miejsce wskoczył Malezyjczyk Mohd Rizal Tisin, a jego czasu nie był w stanie pobić żaden ze startujących po nim kolarzy. Na podium znaleźli się więc Nimke, Phinney i Tisin, natomiast Kamil Kuczyński był 8., a Adrian Tekliński 19. na 18 zawodników.

Wyniki:
Sprint - K:
kwlifikacje:
1 Victoria Pendleton (Wilelka Brytania) 0.10.971 (65.627 km/h)
2 Simona Krupeckaite (Litwa) 0.11.134
3 Lyubov Shulika (Ukraina) 0.11.148
4 Shuang Guo (ChRL) 0.11.154
5 Olga Panarina (Białoruś) 0.11.176
6 Willy Kanis (Holandia) 0.11.226
7 Kristina Vogel (Niemcy) 0.11.382
8 Kaarle Mcculloch (Australia) 0.11.431
9 Clara Sanchez (Francja) 0.11.477
10 Lisandra Guerra Rodriguez (Kuba) 0.11.498
11 Jinjie Gong (ChRL) 0.11.514
12 Huang Ting Ying (Taipei) 0.11.536
13 Yvonne Hijgenaar (Holandia) 0.11.573
14 Elisa Frisoni (Włochy) 0.11.586
15 Miriam Welte (Niemcy) 0.11.594
16 Sandie Clair (Francja) 0.11.613
17 Olga Streltsova (Rosja) 0.11.631
18 Lulu Zheng (ChRL) 0.11.634
19 Monique Sullivan (Lanada) 0.11.702
20 Jessica Varnish (Wielka Brytania) 0.11.775
21 Wai See Lee (Hong Kong) 0.11.901
22 Gintare Gaivenyte (Litwa) 0.11.908
23 Diana Maria Garcia Orrego (Kolumbia) 0.12.112
24 Renata Dabrowska (Polska) 0.12.506