W RPA bez zmian

6. Cape Epic (21-28.03.2009, SHC, RPA) etap 3., Villiersdorp - Greyton, 73km

Drukuj

Po trzech etapach Cape Epic na czele ciągle te same drużyny. Jakiekolwiek ataki i akcje podejmowane przez rywali Sausera i Standera kończą się zawsze tym samym - zwycięstwem teamu Songo.info.<br />

Po trzech etapach Cape Epic na czele ciągle te same drużyny. Jakiekolwiek ataki i akcje podejmowane przez rywali Sausera i Standera kończą się zawsze tym samym - zwycięstwem teamu Songo.info.
Nie inaczej było dzisiaj, kiedy to po raz kolejny drużyny Trek, Bulls i Trek-Brentjens próbowały zaatakować pozycję lidera. Na dość krótkim etapie – 73 km i przy 1976 metrach przewyższenia, drużyny depczące po piętach na Songo.info postanowiły nie czekać i ataki rozpoczęły się chwilę po starcie. Pierwsze 13 km to praktycznie nieustanna wspinaczka, przy nachyleniu sięgającym 18%! Tam też zaatakowali bracia Fluckiger (Trek) i udało im się zyskać kilka minut przewagi, jednak na zjeździe kłopoty techniczne sprawiły, że zostali doścignięci. Przez większą część etapu na czele jechał peleton, złożony z kolarzy drużyn Trek, Bulss, Songo.info, Trek-Brentjens, Merida i MTN Energade. Problemy techniczne poszczególnych drużyn (m.in. Bulls i Songo.info) sprawiały, że musiały one sporo się napracować, żeby doścignąć czołówkę. A ta nie miała zamiaru zwalniać. Na jednym ze zjazdów kolarze osiągnęli nawet prędkości 92 km/h! Gdy do mety pozostało około 25km ogromny pech spotkał ekipę Trek-Brentjens. Będąc na prowadzeniu i mając około 2 minut przewagi nad rywalami, pomylili oni drogę i spadli na dalszą pozycję. Na końcowych kilometrach o zwycięstwo walczyły ekipy Songo.info, Bulls, Trek i Trek-Brentjens. Jako pierwsi zaatakowali Sauser i Stander i zyskali kilkanaście sekund przewagi. Rywale nie byli w stanie odpowiedzieć na ich atak i po raz kolejny musieli zadowolić się walką o drugie miejsce. Tym razem przypadło ono ekipie Trek (mimo upadku na ostatnich metrach), natomiast na najniższym stopniu podium stanęli kolarze Trek–Brentjens. Różnice pomiędzy czołowymi drużynami nie były spore i w czołówce klasyfikacji generalnej nie zaszły żadne zmiany.


Rywalizacja pań przebiegała według ustalonego już chyba wcześniej scenariusza. ABSA LADIES od startu wysforowały się na prowadzenie i wraz z kolejnymi kilometrami pokonywanymi zwiększały swoją przewagę, by na metę przyjechać prawie 45 minut przed WSP – JEEP GIRLS. Słabszy występ zanotowały 2 swiss epic girls, które dziś straciły dwie i pół godziny i spadły z czwartego, na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Prowadzą nadal ABSA LADIES z gigantyczną wręcz przewagą 2h49 nad WSP – JEEP GIRLS.

W kategorii Mix nadal rządzi Adidas Big Tree. Dziś po raz kolejny wygrali etap, co prawda z przewagą „jedynie” 7 minut, jednak równa i co najważniejsze wysoka forma, pozwoliła im na uzbieranie już 40 minut przewagi nad najbliższymi rywalami w klasyfikacji generalnej - WHEELER - iXS Pro, którzy dziś po raz kolejny zajęli drugie miejsce. Trzecie miejsce, zarówno na dzisiejszym etapie jak i w klasyfikacji mix zajmują IMC/Momentum GT/Activeworx.


Rywalizacja Mastersów jest jedyną, w której do tej pory wygrywały dwie drużyny. Jak na razie zwycięstwami dzielą się ekipy ABSA Masters i Cycle Lab Toyota. Po dzisiejszym etapie, który wygrała drużyna Toyoty jest remis, jednak na prowadzeniu w klasyfikacji nadal utrzymują się (drudzy dzisiaj) ABSA Masters, a przy obecnej dyspozycji ich przewaga 25 minut wydaje się bezpieczna.

Wyniki 3. etapu:
Mężczyźni:
1. Songo.info (Christoph Sauser, Burry Stander) 3:21.38,1
2. Trek (Lukas Fluckiger, Mathias Fluckiger) 3:21.49,7
3. Trek-Brentjens (Bart Brentjens, Chris Jongewaard) 3:21.57,4
4. Bulls (Karl Plat, Stefan Sahm) 3:22.05,0
5. Multivan Merida (Hannes Genze, Jochen Kaess) 3:24.13,8
6. Felt Factory 2 (Emil Lindgren, Andreas Kugler) 3:30.35,0
7. MTN Energade (Kevin Evans, David George) 3:30.37,4
8. Bulls 2 (Tim Boehme, Thomas Dietsch) 3:31.06,9
9. Stoeckli-Craft (Thomas Zahnd, Urs Huber) 3:31.27,7
10. DCM Chrome (Brandon Stewart, Max Knox) 3:34.36,5

Kobiety:
1. Absa Ladies (Hanlie Booyens, Sharon Laws) 4:35.28,1
2. WSP – Jeep Girls (Robyn Adendorff, Sarah van Heerden) 5:18.52,2
3. TREAD Magazine Ladies (Nolene Saunders, Sarah Wielopolska) 5:29.56,7
4. Coega Ladies (Anthea Gould, Andrea von Holdt) 5:33.18,5
5. Woman on top (Heike Jakins, Nikki Haywood) 6:11.45,4

Mix:
1. Adidas Big Tree (Nico Pfitzenmaier, Alison Sydor) 3:54.29,6
2. WHEELER - iXS Pro (Esther Suss, Marcel Bartholet) 4:01.12,4
3. IMC/Momentum GT/Activeworx (Yolande Speedy, Paul Cordes) 4:10.21,1

Masters:
1. Cycle Lab Toyota(Shan Wilson, Andrew Mclean) 3:46.05,1
2. ABSA Masters (Doug Brown, Barti Bucher) 3:46.59,9
3. Van Loveren / SAND (Corrie Muller, Robert Sim) 4:08.12,6

Klasyfikacja generalna po 3. etapie:
Mężczyźni:

1. Songo.info (Christoph Sauser, Burry Stander) 12:46.35,7
2. Bulls (Karl Plat, Stefan Sahm) 12:53.27,7
3. Trek-Brentjens (Bart Brentjens, Chris Jongewaard) 12:57.57,1
4. MTN Energade (Kevin Evans, David George) 13:07.01,9
5. Felt Factory 2 (Emil Lindgren, Andreas Kugler) 13:12.54,1
6. Multivan Merida (Hannes Genze, Jochen Kaess) 13:17.35,0
7. Stoeckli-Craft (Thomas Zahnd, Urs Huber) 13:20.56,9
8. adidas Garmin (Mannie Heymans, Marc Bassingthwaigthe) 13:36.27,2
9. Trek (Lukas Fluckiger, Mathias Fluckiger) 13:50.01,0
10. Multivan Merida 2 (Jose Hermida , Moritz Milatz) 13:52.38,1

Kobiety:
1. Absa Ladies (Hanlie Booyens, Sharon Laws) 17:21.44,9
2. WSP – Jeep Girls (Robyn Adendorff, Sarah van Heerden) 20:12.04,3
3. TREAD Magazine Ladies (Nolene Saunders, Sarah Wielopolska) 20:38.21,5
4. Coega Ladies (Anthea Gould, Andrea von Holdt) 21:36.12,3
5. 2 Swiss Epic Girls (Sarah Koch, Daniela Hartmann) 22:24.39,0

Mix:
1. Adidas Big Tree (Nico Pfitzenmaier, Alison Sydor) 14:38.09,1
2. WHEELER - iXS Pro (Esther Suss, Marcel Bartholet) 15:17.20,6
3. IMC/Momentum GT/Activeworx (Yolande Speedy, Paul Cordes) 15:33.11,7

Masters:
1. ABSA Masters (Doug Brown, Barti Bucher) 14:19.42,6
2. Cycle Lab Toyota(Shan Wilson, Andrew Mclean) 14:45.13,1
3. Block / GeoLadders.com (Doug Andrews, Rich Bartlett) 16:04.20,4

FOTO:https://www.cape-epic.com