Alessandro Ballan wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w koszulce Mistrza Świata. Włoch z ekipy Lampre ma nadzieję, że uda mu się to już jutro, podczas Montepaschi Eroica.
Pod nieobecność Fabiana Cancellary, zwycięzcy z ubiegłego roku, Ballan liczy, że tym razem na mecie to on będzie mógł unieść ręce w geście triumfu. Tym bardziej, że w ubiegłorocznej edycji wyścigu przegrał na finiszu właśnie z Cancellarą. „W ubiegłym roku byłem drugi, teraz chcę być jeszcze wyżej” – powiedział Włoch.
Mistrz Świata z Varese jest mocno zmotywowany. Chcąc zyskać dodatkową przewagę nad rywalami. w piątek rano ma zamiar przejechać ostatnie 60 km trasy jutrzejszego wyścigu. „Wyścig sam w sobie będzie bardzo ciężki. Jeśli jeszcze będzie padał deszcz, dodatkowo utrudni to jazdę. Będę musiał pilnować w szczególności Bennatiego [Liquigas] i Hincapie [Columbia – Highorad], gdyż to oni będą najgroźniejszymi rywalami” – twierdzi Ballan.
Dla Ballana start w Eroica to jeden z głównych celów pierwszej części sezonu. Kolarz Lampre zapowiedział także, że zamierza powalczyć o zwycięstwa w Milan-Sanremo oraz Ronde van Vlaanderen.
„Okres przygotowawczy przepracowałem dobrze, moja forma jest dość wysoka jak na początek sezonu. Mam nadzieję, że moi koledzy z drużyny pomogą mi w odniesieniu zwycięstwa” – zakończył.
FOTO: https://www.teamlampre.com
Ballan czeka na zwycięstwo
Eroica pierwszym celem Mistrza Świata
Alessandro Ballan wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w koszulce Mistrza Świata. Włoch z ekipy Lampre ma nadzieję, że uda mu się to już jutro, podczas Montepaschi Eroica.
