Lance Armstrong był wyraźnie zadowolony po zakończeniu tegorocznego Tour of California. Przyznał, że jak na 3 lata przerwy w ściganiu, jego forma podczas wyścigu była bardzo dobra.
Armstrong ukończył wyścig na siódmej pozycji, ze stratą 1.46 do swojego kolegi, Levi Leipheimera, jednak przyznał, że to właśnie Leipheimer był liderem Astany i na niego pracowała cała drużyna – „każdy z nas przyjechał na wyścig z zamiarem pracy na Levi’ego” – powiedział.
„Myślę, że mogę być zadowolony z przebiegu wyścigu i mojej formy. Jeśli spojrzeć na poprzednie lata mojego ścigania, na luty, to jestem dużo do przodu jeśli chodzi o przygotowania i dyspozycję” – przyznał 7-krotny zwycięzca Tour de France, „jeśli jednak myśli się o wygraniu TdF, trzeba być w jak najlepszej dyspozycji, a do tego z odpowiednią wagą” – odniósł się do swojej przerwy w ściganiu, kiedy to m.in. biegając maratony, Armstrong mocno rozbudował górne partie mięśni. „Z siła i formą jest dobrze, jednak będę musiał popracować nad swoją wagą” – dodał.
Również Johan Bruyneel, dyrektor sportowy Astany przyznał, że jest pozytywnie zaskoczony dyspozycją swojego kolarza. „Jesteśmy dużo do przodu, jeśli chodzi o przygotowania i nie ma sensu niczego przyspieszać” – powiedział Belg po zakończeniu ToC. „Ciężko jednak stwierdzić, jaka będzie jego forma na Giro i Tour”.
Bruyneel po raz kolejny podkreślił, że o tym, kto będzie liderem Astany na Tour, zadecyduje tylko i wyłącznie dyspozycja danych kolarzy – „do tego trzeba podejść ze spokojem, jednak nie wiadomo, czy [Lance] będzie w stanie pojechać Tour na takim samym poziomie jak wcześniej. Trzeba poczekać na koniec Giro, zobaczyć, jak sobie poradzi i czy zdąży odpocząć. Jeśli któryś z kolarzy z drużyny będzie mocniejszy od niego, Lance będzie pomocnikiem, tak jak w Californii”.
Armstrong i Bruyneel zadowoleni
Kolarz i dyrektor Astany o przygotowaniach do Giro i Touru
Lance Armstrong był wyraźnie zadowolony po zakończeniu tegorocznego Tour of California. Przyznał, że jak na 3 lata przerwy w ściganiu, jego forma podczas wyścigu była bardzo dobra.