Pechowo rozpoczął się Tour of California dla Fabiana Cancellary i Carlosa Sastre. Ten pierwszy z powodu choroby musiał wycofać się z wyścigu, natomiast Sastre uczestniczył w kraksie na wczorajszym etapie.
Cancellara, zwycięzca prologu, wycofał się z rywalizacji po 65 km pierwszego etapu. Szwajcar z ekipy Saxo Bank już poprzedniego dnia nie czuł się najlepiej, a jego stan nieco się pogorszył w nocy, kiedy to miał gorączkę i silne bóle brzucha.
„Szkoda, że Fabian musiał się wycofać z wyścigu, tym bardziej, że był liderem” – powiedział rzecznik Saxo Bank, Brian Nygaard. „Jednak w takiej sytuacji nie ma sensu ryzykować i jechać na siłę. Fabian zdecydował się przystąpić do pierwszego etapu ze względu na szacunek dla kolegów z peletonu i żółtą koszulkę” – dodał.
Pecha miał także zwycięzca ubiegłorocznego Tour de France, Carlos Sastre (Cervelo Test Team). Fatalne warunki atmosferyczne spowodowały, że w trakcie etapu dochodziło do licznych kraks, a w jednej z nich leżał właśnie Hiszpan.
„Na niewielkim zjeździe ktoś przede mną stracił panowanie nad rowerem i tak się zaczęło” – opisywał przebieg kraksy. „Na szczęście nic groźnego mi się nie stało, mimo iż przejechałem około 50 metrów po asfalcie. Bardziej ucierpiał mój rower” – dodał. Oprócz tego od kilku dni Hiszpan zmaga się z przeziębieniem.
Sastre zdołał szybko dołączyć do zasadniczej grupy, mimo to etap ukończył na 89. miejscu, tracąc do zwycięzcy (Mancebo) ponad 13 minut.
ToC pechowy dla Sastre i Cancellary
Szwajcar wycofał się z wyśćigu, Hiszpan stracił sporo czasu
Pechowo rozpoczął się Tour of California dla Fabiana Cancellary i Carlosa Sastre. Ten pierwszy z powodu choroby musiał wycofać się z wyścigu, natomiast Sastre uczestniczył w kraksie na wczorajszym etapie.