Pierre Bordry, szef Francuskiej Agencji Antydopingowej powiedział w jednej z niemieckich telewizji, że śledztwo w sprawie Stefana Schumachera jest w toku i niedługo spodziewana będzie ostateczna decyzja.Francuz Przyznał też, że 22 stycznia adwokat Schumachera, Michael Lehner, przyjechał do siedziby AFLD w Paryżu i zapoznał się z wszystkimi materiałami w sprawie stosowania dopingu przez swojego klienta. Podkreślił, że zainteresowane strony są na bieżąco informowane o przebiegu śledztwa.
Bordry stwierdził, że AFLD rozpatruje teraz możliwe do podjęcia decyzje w sprawie Schumachera i zaprzeczył zarzutom Patricka Lefevera o brak działań tej sprawie. „Postępujemy zgodnie z naszymi procedurami. Sprawa toczy się normalnym tempem” – powiedział Francuz, „kiedy Schumacher odmówił badania próbki B, zwróciliśmy się do UCI z prośbą o przesłanie paszportu biologicznego kolarza, lecz do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Stąd te wszystkie opóźnienia” – tłumaczył.
W związku z dotychczasowym brakiem zdecydowanych działań i niezbyt sprawnym przepływem dokumentów między UCI i AFLD, Schumacher nie został oficjalnie zawieszony. Sam kolarz twierdzi, że jest niewinny i zamierza ubiegać się o licencję na obecny sezon.
AFLD już działa w sprawie Schumachera?
Bordry twierdzi, że postępowanie w sprawie Niemca jest w toku
Pierre Bordry, szef Francuskiej Agencji Antydopingowej powiedział w jednej z niemieckich telewizji, że śledztwo w sprawie Stefana Schumachera jest w toku i niedługo spodziewana będzie ostateczna decyzja.
