Podobnie jak w ubiegłym sezonie będą wyglądać przygotowania Toma Boonena do najważniejszych wyścigów w sezonie. Kolarz Quick Step starty rozpocznie wyścigiem Tour of Qatar, by potem udać się do Kalifornii.Podczas ubiegłorocznego Tour of Qatar Boonen wygrał trzy etapy (plus jazdę drużynową na czas) oraz cały wyścig. Potem podczas Tour of California w trudnych warunkach odniósł jedno zwycięstwo. Belg nie widzi więc powodu, by zmieniać coś w swoich przygotowaniach w tym roku.
„Wyścig w Kalifornii jest bardzo dobry pod wieloma względami” – przyznaje Boonen. „Poziom ścigania jest wysoki, kibice fantastyczni i etapy idealne dla sprinterów” – dodał. Były Mistrz Świata przyznał też, że trudne warunki pogodowe, jakie czasem panują w tym rejonie, są dobrym przygotowaniem przed wiosennymi klasykami.
„ToC jest idealnym wyścigiem na luty. Nigdzie indziej nie przejadę 1200 km w ciągu jednego tygodnia. To świetne przygotowanie na marzec” – podkreślił Boonen.
Przyznał także, że w Kalifornii ma nadzieję przygotować formę już na Omloop Het Volk (od tego sezonu Het Nieuwsblad), który odbędzie się 28 lutego, a także Kuurne-Brussels-Kuurne, odbywający się dzień później. „Będzie co prawda mało czasu na regenerację [Boonen wraca z USA w czwartek, wyścig odbywa się w sobotę], jednak wiem, że start w Kalifornii zaprocentuje w przyszłości” – odniósł się z pewnością do wyścigu Paryż – Roubaix, który w ubiegłym sezonie wygrał i w tym zamierza powtórzyć swój sukces.
Przez Kalifornię do Roubaix
Tom Boonen liczy na dobry początek sezonu
Podobnie jak w ubiegłym sezonie będą wyglądać przygotowania Toma Boonena do najważniejszych wyścigów w sezonie. Kolarz Quick Step starty rozpocznie wyścigiem Tour of Qatar, by potem udać się do Kalifornii.