Trybuna Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) zajmie się pismem otrzymanym od UCI, w którym Unia domaga się przedłużenia dyskwalifikacji dla Alexandre Vinokourova do dwóch lat.W połowie grudnia ubiegłego roku przewodniczący Międzynarodowej Unii Kolrskiej, Pat McQuaid, wysłał pismo do CAS, domagając się przedłużenia dyskwalifikacji dla Kazacha, który za stosowanie dopingu podczas Tour de France w 2007 roku, otrzymał od rodzimego związku karę zaledwie rocznego zawieszenia.
Sprawa (zbyt krótkiego według UCI) zawieszenia Vinokourova miała być już wcześniej rozpatrywana przez CAS, jednak niedługo po otrzymaniu kary, Kazach ogłosił, że kończy karierę. Z tego też powodu Trybunał postanowiła zamknąć sprawę.
Z kolei gdy niedawno były kolarz Astany zapowiedział powrót do kolarstwa, Unia zareagowała natychmiastowo i zapowiedziała ponowne skierowanie sprawy do Trybunału. McQuaid zapowiedział, że osobiście dopilnuje, aby Kazach otrzymał dodatkowy rok dyskwalifikacji, zanim powróci do peletonu.
Według przedstawicieli CAS, wyrok w tej sprawie ma zapaść w przeciągu najbliższych czterech miesięcy.
CAS zajmie się sprawą Vinokourova
Surowszy wyrok dla Kazacha?
Trybuna Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) zajmie się pismem otrzymanym od UCI, w którym Unia domaga się przedłużenia dyskwalifikacji dla Alexandre Vinokourova do dwóch lat.