Lars Boom, przełajowy Mistrz Świata został wczoraj przewieziony do szpitala Amersfoort. Holendrowi, który we wtorkowych zawodach z serii Gazet Van Antwerp w Loenhout nieszczęśliwie upadł i rozciął sobie łokieć, na nowo otworzyła się rana.Zaraz po zawodach kolarzowi Rabobanku założono 12 szwów. W piątek jednak rana na łokciu się otworzyła i dostało się do niej zakażenie, co skutkowało hospitalizacją Holendra. W szpitalu w Amersfoot rana została przemyta i założono mu nowe szwy, jednak Boom pozostanie na obserwacji przynajmniej do niedzieli wieczorem. Dodatkowo lekarze podają kolarzowi antybiotyk, który ma niedoprowadzić do ogólnego zakażenia.
Nie jest też pewne, kiedy Boom mógłby wrócić do ścigania. Czeka go teraz kilkudniowa przerwa i nie wiadomo, czy będzie w stanie wystartować w Mistrzostwach Holandii, które odbędą się 11 stycznia w Huijbergen. Wszelkie decyzje odnośnie startów kolarza Rabobanku zostaną podjęte w przyszłym tygodniu.
1. lutego natomiast w holenderskim Hoogerheide rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata, gdzie Boom ma bronić tytułu wywalczonego przed rokiem.
Boom w szpitalu
Mistrz Świata z kontuzjowanym łokciem
Lars Boom, przełajowy Mistrz Świata został wczoraj przewieziony do szpitala Amersfoort. Holendrowi, który we wtorkowych zawodach z serii Gazet Van Antwerp w Loenhout nieszczęśliwie upadł i rozciął sobie łokieć, na nowo otworzyła się rana.
