Schumcher wystąpił o licencję

Niemiec twierdzi, że jest niewinny

Drukuj

Mimo pozytywnego wyniku testu dopingowego, Stefan Schumacher wystąpił w ubiegłym tygodniu o licencję do Niemieckiego Związku Kolarskiego (BDR).

Mimo pozytywnego wyniku testu dopingowego, Stefan Schumacher wystąpił w ubiegłym tygodniu o licencję do Niemieckiego Związku Kolarskiego (BDR).Niemiec twierdzi też, że jego kontrakt z ekipą Quick Step nadal obowiązuje i zamierza go wypełnić.

„W ubiegłym tygodniu wysłałem do BDR wniosek o licencję” – powiedział gazecie Sonntag aktuell Schumacher, który konsekwentnie zaprzecza zarzutom o stosowanie dopingu podczas Tour de France. „Nie widzę powodów, dla których nie miałbym jej otrzymać” – kontynuował, „chcę się znów ścigać, nie zakończę kariery” – zadeklarował.

Niemiec przyznaje jednak, że dla ekipy Quick Step, z którą we wrześniu podpisał kontrakt, obecna sytuacja nie jest zbyt komfortowa. „Jeśli otrzymam licencję, na pewno będę chciał ścigać się w Quick Step. Myślę, że wtedy usiądziemy do rozmów i będziemy musieli wyjaśnić sytuację” – stwierdził. „Gdy otrzymam licencję, to znaczy, że jestem niewinny, a mój kontrakt będzie ważny i zamierzam doprowadzić sprawę do końca” – dodał Shumacher. Ekipa Quick Step rozwiązała kontrakt z dwukrotnym zwycięzcą etapowym TdF zaraz po tym, jak AFLD ogłosiła pozytywny wynik testu dopingowego kolarza Gerolsteiner.

Niemiec nie został jeszcze zawieszony, jako że decyzję tę podjąć może w tym przypadku jedynie AFLD, gdyż to ta agencja była odpowiedzialna za badanie próbek podczas Wielkiej Pętli. Schumacher został jednak wezwany na początek stycznia na przesłuchanie przed AFLD.

Niemiecki Związek Kolarski zapowiedział, że dopóki AFLD nie ustosunkuje się do sprawy Schumachera i nie wyda wyroku w jego sprawie, nie wyda licencji Schumacherowi.