Francuski dziennik L’Equipe na swojej stronie internetowej podaje, że trzej kolarze, którzy zostali przyłapani na dopingu podczas tegorocznego Tour de France, zostali wezwani na przesłuchanie przed Francuską Agencję Antydopingową (AFLD).Duenas, Ricco i Kohl, którzy w trakcie Tour de France stosowali EPO, bądź CERA, zostali wezwani na jutro do siedziby AFLD. W przesłuchaniu udział wezmą także eksperci antydopingowi, którzy badali próbki z Wielkiej Pętli.
Kolarze ci najprawdopodobniej otrzymają zakaz uczestnictwa w wyścigach rozgrywanych na terenie Francji, najpewniej od dwóch do sześciu lat.
Oprócz kary zawieszenia, grożą im także konsekwencje prawne, jako że posiadanie oraz stosowanie niedozwolonych środków we Francji traktowane jest jako przestępstwo. Zarzuty usłyszał już Duenas, któremu grozi teraz kara więzienia.
Najprawdopodobniej w styczniu AFLD wezwie na przesłuchanie w tej samej sprawie kolejnych kolarzy złapanych na dopingu, Stefana Schumachera oraz Leonardo Piepoliego.
Wcześniej dwa lata zakazu ścigania się we Francji otrzymał Manuel Beltran (wtedy Liquigas), który był pierwszym kolarzem przyłapanym na dopingu podczas TdF.
Ricco, Duenas i Kohl wezwani przed AFLD
Ciąg dlszy śledztwa w sprawie dopingu na TdF
Francuski dziennik LEquipe na swojej stronie internetowej podaje, że trzej kolarze, którzy zostali przyłapani na dopingu podczas tegorocznego Tour de France, zostali wezwani na przesłuchanie przed Francuską Agencję Antydopingową (AFLD).
