Cel Rebellina: Milan - Sanremo

Włoski weteran wierzy, że w końcu zwycięży

Drukuj

Davide Rebellin, srebrny medalista Igrzysk w Pekinie zapowiedział, że w przyszłym sezonie za cel stawia sobie wygraną w Milan Sanremo.

Davide Rebellin, srebrny medalista Igrzysk w Pekinie zapowiedział, że w przyszłym sezonie za cel stawia sobie wygraną w Milan – Sanremo.37-letni Włoch, który niedawno podpisał kontrakt z ekipą Serramenti PVC Diquigiovanni, przyznał, że ma jeszcze w sobie tyle motywacji, aby powalczyć o zwycięstwo w la classica di Primavera.

„Nadal mam w sobie siły i motywację, żeby walczyć w nawet najcięższych wyścigach” – powiedział Rebellin, którego srebro w Pekinie zmotywowało do jeszcze cięższej pracy. „Nadal czuje ogromną radość ze ścigania, a moim głównym celem teraz są wyścigi, w których jeszcze nie udało mi się wygrać. Mam tu na myśli w szczególności Milan – Sanremo” – dodał.

Powiedział też, że nie martwi go sytuacja, w której zarówno on, jak i Gilberto Simoni mieliby rywalizować o pozycję lidera drużyny – „Gilberto celuje w Giro [d’Italia], ja natomiast skupiam się na klasykach” – wyjaśnił. ”Oboje jesteśmy mocnymi kolarzami, jednak każdy ma określoną rolę w drużynie”.

Włoch, który do końca listopada zamierza odpoczywać, a dopiero potem rozpocząć przygotowania, jest specjalistą od klasyków, jednak w Milan – Sanremo nigdy nie stanął na najwyższym stopniu podium. W 1995 roku zajął 4. Miejsce.