Lefevere: Schumacher ma czas do wieczora

Menedżer Quick Step chce zerwać kontrakt z Niemcem

Drukuj

Patrick Lefevere, menedżer zespołu Quick Step, z którym niedawno dwuletni kontrakt podpisał Stefan Schumacher, dał Niemcowi czas do wtorku do godzin wieczornych na wyjaśnienie pozytywnych wyników kontroli dopingowej.

Patrick Lefevere, menedżer zespołu Quick Step, z którym niedawno dwuletni kontrakt podpisał Stefan Schumacher, dał Niemcowi czas do wtorku do godzin wieczornych na wyjaśnienie pozytywnych wyników kontroli dopingowej.„Nie mam jeszcze oficjalnego potwierdzenia tej informacji” – przyznał Lefevere – „nie mogę więc w żaden sposób wypowiedzieć się na ten temat. Dopiero gdy otrzymamy wszystkie dokumenty, będziemy mogli podejmować jakiekolwiek decyzje” – stwierdził.

Mimo ostrożności w wypowiedziach i braku działań, Lefevere zaznaczył jednak, że nie zamierza czekać aż sprawa sama się rozwiąże i postawił Schumacherowi ultimatum – „próbowaliśmy się z nim skontaktować, jednak bez skutku. Daję mu czas do wieczora, na wyjaśnienie całej sytuacji. Jeśli tego nie zrobi i jeśli rzeczywiście okaże się, że stosował doping, będziemy musieli zerwać niedawno podpisany kontrakt” – zapowiedział.

Belg dodał, że żadnych problemów z rozwiązaniem kontraktu z Niemcem nie powinno być, gdyż na razie do UCI przesłano jedynie umowę wstępną, przy czym kontrakt obowiązywałby od 1 stycznia 2009 roku – „Schumacher w rzeczywistości nie jest jeszcze naszym kolarzem” – zaznaczył.

Między innymi z powodu pozyskania Schumachera Belg nie przedłużał kontraktu ze swoją największą gwiazdą, Paolo Bettinim, który niedawno zakończył karierę.