Schumacher na dopingu!

AFLD potwierdza

Drukuj

<p>Francuski dziennik LEquipe na swojej stronie internetowej podaje, że zwycięzca dwóch czasówek podczas Tegorocznej edycji Tour de France, Stefan Schumacher, stosował doping podczas lipcowego wyścigu.</p>

Francuski dziennik L’Equipe na swojej stronie internetowej podaje, że zwycięzca dwóch czasówek podczas Tegorocznej edycji Tour de France, Stefan Schumacher, stosował doping podczas lipcowego wyścigu.

Schumacher, który podpisał dwuletni kontrakt z ekipą Quick Step, stosował CERA, ten sam specyfik, na którym przyłapano m.in. Riccardo Ricco. Badania przeprowadzono niezależnie w laboratoriach w Lozannie i Châtenay-Malabry na zlecenie Francuskiej Agencji Antydopingowej (AFLD), która niedawno poleciła ponownie zbadać te próbki, których wcześniejsze wyniki wskazywały na pewne nieprawidłowości i dawały podejrzenia, co do stosowania CERA przez kolarzy.

Pozytywny wynik testu uzyskano badając zarówno próbki moczu, jak i krwi pobrane od zawodnika.

Kroki prawne przeciw Niemcowi, kolarzowi Gerolsteiner (ekipa z końcem sezonu przestaje istnieć) zapowiedział już menedżer "mineralnych", Hans Michael Holczer - "informację o dopingu Schumachera potwierdził dyrektor Tour de France, Christian Prudhomme i nie mam żadnych wątpliwości, że jest to prawda" - powiedział. "Cała drużyna została przez niego oszukana".

Z kolei Schumacher przyznaje, że taka sytuacja jest dla niego zaskoczeniem - "to absurd, nigdy nie brałem dopingu" - stwierdził.

We wtorek AFLD potwierdziła pozytywny wynik próbek pobranych od kolarza.