Według nieoficjalnych informacji Alexnadre Vinokurov w wywiadzie, który ukaże się jutro w belgijskiej telewizji Sporza potwierdzi swój powrót do peletonu.W grudniu ubiegłego roku, po otrzymaniu rocznej dyskwalifikacji Vinokurov postanowił zakończyć karierę.
Po ubiegłorocznym Tour de France, kiedy to Kazach został przyłapany na dopingu (transfuzja krwi), Vinokourov został zawieszony na okres jednego roku przez swoją rodzimą federację. Wtedy też podjął decyzję o zakończeniu kariery, tłumacząc, że ma już dość kolarstwa i zaznaczył, że nie planuje powrotu.
Teraz jednak, śladem Lance’a Armstronga, Vinokourov, w wieku 35 lat, postanowił wrócić do zawodowego peletonu. „Myślę, że znajdę swoje miejsce w Astanie” – powiedział Vinokourov, który jeździł w kazaskiej ekipie przed dyskwalifikacją. Dodał też, że jego docelowym wyścigiem ma być Giro d’Italia i jak na razie nie planuje startu w Tour de France.
Kazach może napotkać jednak pewien opór ze strony UCI, która niedawno zapowiedziała, że w myśl obowiązującego kodeksu etycznego (z czerwca 2007 roku, który podpisały wszystkie ekipy Pro Tour a więc i Astana) kolarz, który zostanie przyłapany na dopingu musi zapłacić równowartość rocznej pensji.
Vinokourov zapowiada powrót!
Kazach chce wrocić do peletonu po dyskwalifikacji
Według nieoficjalnych informacji Alexnadre Vinokurov w wywiadzie, który ukaże się jutro w belgijskiej telewizji Sporza potwierdzi swój powrót do peletonu.
