63. Vuelta a Espana

(30.08-21.09.2008, GT, Hiszpania). 17. etap - Weylandt najlepszy na finiszu

Drukuj

<p>Wouter Weylandt (Quick Step) został zwycięzcą 17. etapu Vuelta a Espana. Belg po zaciętym finiszu wyprzedził kolarza CSC Saxo Bank, Matti Breschela oraz Alexandre Usova z Ag2R La Mondiale.</p>

Wouter Weylandt (Quick Step) został zwycięzcą 17. etapu Vuelta a Espana. Belg po zaciętym finiszu wyprzedził kolarza CSC – Saxo Bank, Matti Breschela oraz Alexandre Usova z Ag2R La Mondiale.

Liderem wyścigu pozostał Alberto Contador (Astana), który na mecie był 42.

Po wczorajszej finiszowej rozgrywce, dziś na kolarzy czekał kolejny etap idealny dla sprinterów -całkowicie płaski i niezbyt długi (148km). Jak zwykle też swoich szans szukali uciekinierzy, jednak ekipy sprinterów nie zamierzały zmarnować takiej okazji .

Paolo Bettini (Quick Step) był tym który zapoczątkował ataki z peletonu. Przez początkowe 10 km, kilku kolarzy próbowało odskoczyć od zasadniczej grupy, jednak bez powodzenia. Niedługo potem akcja dwójki zawodników Jose Ruis Sancheza (Andalucia – Casajur) oraz Pedro Horillo (Rabobank) przyniosła zamierzony efekt. Dwaj Hiszpanie szybko zyskali przewagę nad peletonem i po 40 km jazdy wyprzedzali zasadniczą grupę o 8.26.



Peleton jechał dziś zdecydowanie szybciej niż wczoraj – przez pierwszą godzinę ścigania kolarze pokonali 46km. Z przodu pracowały ekipy Silence – Lotto oraz Euskaltel, starając się zmniejszyć stratę do prowadzących. Ich praca przynosiła efekty, gdyż przewaga ucieczki stopniowo spadała. Na 70 km do mety różnica wynosiła 6 minut, 10 km dalej spadła do pięciu. Wtedy peleton nieco zwolnił, pozwalając ucieczce nadrobić kilkanaście sekund.

Ekipy sprinterów (Quick Step, Silence – Lotto, Euskaltel, Liquigas) nie miały jednak zamiaru przepuścić okazji do finiszu z peletonu i podkręciły tempo. Na 20 km do mety peleton tracił już tylko 1.40 minuty i był coraz bliżej uciekinierów. Na końcowych kilometrach niespodziewanie kłopoty miał wczorajszy zwycięzca etapowy, Tom Boonen (Quick Step). Silny boczny wiatr spowodował, że peleton podzielił się na dwie grupy, przy czym Boonen, podobnie jak Erik Zabel (Milram) zostali w tej drugiej, która w pewnym momencie traciła 15 sekund do czołówki. Tempo w pierwszej grupie nadawali kolarze Silence – Lotto i Liquigas, jednak na 9 km do mety obie grupki zeszły się.

Jadący z przodu Horillo i Sanchez mieli w tym momencie 15 sekund przewagi nad peletonem. Pech nie opuszczał Zabela, który z powodu defektu stracił kontakt z zasadniczą grupą i musiał mocno się napracować, żeby dojść peleton. Na 4 km do mety ucieczka została ostatecznie doścignięta. Do przodu przesunęli się kolarze Quick Step, którzy mieli za zadanie rozprowadzać Boonena. Ten jednak został z tyłu, lecz mimo to belgijska ekipa nie odpuszczała i na ostatnich metrach najlepszy okazał się ten, który wczoraj rozprowadzał Boonena, Wouter Weylandt. W bardzo zaciętej walce na finiszu Belg minimalnie wyprzedził Matti Breschela (CSC – Saxo Bank) oraz Alexandre Usova z Ag2R.

Lider wyścigu, jak i jego najbliżsi rywale, przyjechali na metę w peletonie i utrzymali swoje pozycje w klasyfikacji generalnej.

Wyniki 17. etapu:
1 Wouter Weylandt (Quick Step) 3:18:48
2 Matti Breschel (CSC – Saxo Bank)
3 Alexandre Usov (Ag2r La Mondiale)
4 Koldo Fernandez de Larrea (Euskaltel – Euskadi)
5 Heinrich Haussler (Gerolsteiner)
6 Greg Van Avermaet (Silence – Lotto)
7 Oscar Gatto (Gerolsteiner)
8 Sebastien Hinault (Credit Agricole)
9 Mauro Santambrogio (Lampre)
10 Claudio Corioni (Liquigas)


Klasyfikcja generalna po 17. etapie:
1 Alberto Contador (Astana) 69:53:52
2 Levi Leipheimer (Astana) 1:17
3 Carlos Sastre (CSC – Saxo Bank) 3:41
4 Ezequiel Mosquera (Xacobeo Galicia) 4:35
5 Robert Gesink (Rabobank) 5:49
6 Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne) 6:00
7 Joaquin Rodriguez (Caisse d’Epargne) 6:11
8 Egoi Martinez (Euskaltel – Euskadi) 8:56
9 David Moncoutie (Cofidis) 9:32
10 Oliver Zaugg (Gerolsteiner) 10:01

 

FOTO: © UNIPUBLIC