Dzisiejszym atakiem i zwycięstwem na Alto de l’Angliru Alberto Contador udowodnił, że jest jednym z najlepszych górali w peletonie. Kolarz Astany dał także do sygnał swoim rywalom, że jest w znakomitej formie i trudno będzie go zatrzymać w walce o najwyższy stopień podium.
Mimo odniesionego zwycięstwa Hiszpan przestrzega, że wyścig nadal trwa, a do Madrytu jeszcze długa droga. Jednak dzisiejszy sukces cieszy go bardzo – „wszystko poszło zgodnie z planem” – relacjonował Contador. „Każdy z drużyny zrobił to, co do niego należało. Kiedy zaatakowałem, najbardziej zależało mi na nadrobieniu czasu nad Sastre”. – opisywał Contador, który został ósmym liderem podczas tegorocznej Vuelty, co jest nowym rekordem w historii wyścigu.
Gdyby nie wczorajszy etap, Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne) byłby trzeci w klasyfikacji generalnej. Po wczorajszej fatalnej jeździe, dziś Hiszpan zaliczył bardzo udany występ, przyjeżdżając na metę na drugiej pozycji, 42 sekundy za zwycięzcą, który, według Hiszpana „był dziś najlepszy. Jednak Contador to typowy góral i ten etap był dla niego idealny” – powiedział Valverde. Zaznaczył także, że ma zamiar nadal walczyć o podium – „jestem zadowolony z dzisiejszej jazdy. Jechałem cały czas swoim tempem i w końcówce zdołałem odrobić nieco do Contadora. Wierzę, że podium jest teraz bardziej osiągalne”. Valverde obecnie zajmuje 5. pozycję w klasyfikacji, tracąc do lidera 4:40.
Z kolei Ekipa Euskaltel – Euskadi raczej nie zaliczy dzisiejszego etapu do udanych. Z powodu upadku na jednym ze zjazdów z wyścigu wycofał się Igor Anton (Euskaltel – Euskadi). Hiszpan złamał obojczyk i będzie musiał pauzować przez około 6 tygodni, natomiast jego kolega, dotychczasowy lider, Egoi Martinez stracił dziś sporo czasu i spadł na 8. pozycję w klasyfikacji generalnej. ”Wiedziałem, że będzie ciężko utrzymać złotą koszulkę. Po tym, jak Igor upadł, było jeszcze ciężej. Nie mogłem się skupić na jeździe, kiedy czołówka zaatakowała, wiedziałem, że stracę prowadzenie” – powiedział Bask.
Również niezbyt zadowolony z przebiegu dzisiejszego etapu jest Carlos Sastre (CSC – Saxo Bank), który na ostatnim podjeździe stracił do zwycięzcy 1:32 – „czułem się słabo” – przyznał zwycięzca Wielkiej Pętli, „Angliru to bardzo ciężki podjazd, myślę, że bardziej przyjazny mediom niż kolarzom”. Hiszpan przyznał też, że ciężko będzie pokonać Contadora, którego koledzy z drużyny cały czas kontrolowali sytuację. „Mam jednak nadzieję, że uda mi się zregenerować i zdołam jeszcze powalczyć” – zakończył Sastre.
Liderzy poszczególnych klasyfikacji po 13. etapie:
Klasyfikacja generalna – Alberto Contador (Astana)
Klasyfikacja punktowa – Greg Van Avermaet (Silence-Lotto)
Klasyfikacja górska – David Moncoutie (Cofidis)
Klasyfikacja najaktywniejszych – Alberto Contador (Astana)
Klasyfikacja drużynowa – Caisse d’Epargne
Lantern Rouge - Dmitriy Muravyev (Astana)
Z wyścigu wycofali się: Oscar Freire (Rabobank), Matthias Frank (Gerolstiner),Igor Antón (Euskaltel-Euskadi)
Vuelta po 13. etapie.
Dzisiejszym atakiem i zwycięstwem na Alto de lAngliru Alberto Contador udowodnił, że jest jednym z najlepszych górali w peletonie. Kolarz Astany dał także do sygnał swoim rywalom, że jest w znakomitej formie i trudno będzie go zatrzymać w walce o najwyższy stopień podium