Cunego i Hushovd rezygnują z Pekinu. Evans dostanie szansę?

Drukuj

Włoch Dmiano Cunego (Lampre) oraz Norweg Thor Hushovd (Credit Agricole) zrezygnowali z udziału w zbliżającej się Olimpiadzie w Pekinie. Obaj kolarze jako powód rezygnacji z Igrzysk podają problemy zdrowotne, z którymi zmagają sie ostatnimi czasy

Włoch Dmiano Cunego (Lampre) oraz Norweg Thor Hushovd (Credit Agricole) zrezygnowali z udziału w zbliżającej się Olimpiadzie w Pekinie. Obaj kolarze jako powód rezygnacji z Igrzysk podają problemy zdrowotne, z którymi zmagają sie ostatnimi czasy.

Cunego nadal odczuwa skutki upadku na 18. etapie Tour de France. Włoch rozciął sobie wtedy podbródek oraz mocno stłukł klatkę piersiową, co w efekcie doprowadziło do jego wycofania się  z wyścigu. Teraz, jak sam przyznaje, nie jest jeszcze na tyle zdrowy, aby wystartować na IO w Pekinie - "nie czułem się dobrze na podjazdach. Miałem problemy z oddychaniem i nieustanny ból głowy" - powiedział Włoch o swoim występie w Clasica San Sebastian, który ostatecznie ukończył na 36. pozycji. Po rozmowie z kierownictwem Lampre oraz Franco Ballerinim, selekcjonerem reprezentacji Włoch, Cunego podjął decyzję o wycofaniu się z IO. 

Thor Hushovd, norweski sprinter, również nie wystartuje w Pekinie z powodów zdrowotnych. Kolarz Credit Agricole przyznaje, że jest po prostu przemęczony - "Chciałem pojechać, jednak czuję, że muszę odpocząć. Już podczas Touru nie czułem się najlepiej, byłem chory. Szkoda, ale muszę też myśleć o swoim zdrowiu" - powiedział 30-letni Norweg. Podczas tegorocznej Wielkiej Pętli Hushovd został zwycięzcą 2. etapu.

Jest za to szansa, że w czasówce wystąpi Cadel Evans. Wcześniej Australijczyk podjął decyzję o wycofaniu się ze startu (jego miejsce zajął Michael Rogers), tłumacząc to kontuzją kolana, która uniemożliwiła mu przygotowania. Międzynarodowa Unia Kolarska postanowiła jednak przyznać Australii dziką kartę na czasówkę, co stwarza Evansowi szansę na start, o ile oczywiście zdoła wyleczyć kontuzję. "Codziennie poddaje się zabiegom i przechodzę rehabilitację" - powiedział Evans - "nie chcę startować wiedząc, że nie będę mógł dać z siebie 100%. W poniedziałek się wszystko wyjaśni. Jeśli nie będę w pełni sił, moje miejsce zajmie Adam Hansen (Columbia)" - dodał drugi kolarz Tour de France.

Na 9. sierpnia zaplanowano wyścig ze startu wspólnego, natomiast czasówka zostanie rozegrana 13. sierpnia.