W czasie gdy w Polsce rozgrywano mistrzostwa kraju w XC, część (choć nie całość) międzynarodowej czołówki walczyła o punkty Pucharu Świata.Po kilkutygodniowym spadku formy, dobrą dyspozycję zaprezentował Julien Absalon, który przypomniał w ten sposób, że jest jednym z głównych faworytów do wygrania wyścigu podczas Igrzysk Olimpijskich.
Zawody w klasycznej dla cyklu Pucharu Świata miejscowości położonej w kanadyjskim Quebecku nie cieszyły się szczególną popularnością. Wielu faworytów i faworytek zdecydowało się zrezygnować z wyjazdu za ocean, czyli z długiego lotu i zmiany strefy czasowej. W Mount St. Anne zabrakło m.in. mistrzów świata: Christophe Sausera czy Margarity Fullany. Ogólnie nie dopisała frekwencja, w zawodach wzięło udział 45 zawodniczek i 69 zawodników. Wyraźnie więc widać, że tym razem UCI nie trafiła z terminem i lokalizacją – od kilku sezonów amerykańskie rundy Pucharu Świata nie cieszą się popularnością. Dodatkowym czynnikiem były tym razem Igrzyska, które niemal cała czołówka stawia wyżej od klasyfikacji generalnej WC.
Dla Juliena Absalona start ten miał jednak wyjątkowo ważne znaczenie. Po porażce na pucharowych zawodach w Andorze oraz po wycofaniu się z mistrzostw świata Francuz wybrał się do Kanady w poszukiwaniu pewności siebie. W Mt. St. Anne zaatakował tuż po starcie i systematycznie zdobywał przewagę nad rywalami. Jego głównym rywalem był w Kanadzie Jose Antonio Hermida. Hiszpan nie był w stanie wytrzymać tempa, jakie nadał Absalon a do tego wywrócił się na trzecim okrążeniu, co przypłacił spadkiem na dalszą pozycję. Nie dość, że się potłukł, to jeszcze kompletnie połamał siodło w swoim rowerze. Przewodzący stawce Francuz spokojnie kontrolował przebieg wydarzeń, utrzymując bezpieczną przewagę nad próbującymi go ścigać rywalami. Ostatecznie przyjechał na metę dwie i pół minuty przed reprezentantem gospodarzy, Geofem Kabushem. Ciekawostką jest znakomite, szóste miejsce Czecha, Jaroslava Kuhlavego. Zwycięstwo w Quebecku praktycznie zapewniło Absalonowi wygraną w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Wyniki:
1 Julien Absalon (Fra) Orbea 2.07.44
2 Geoff Kabush (Can) Team Maxxis 2.33
3 Burry Stander (RSA) GT Bicycle 4.53
4 Adam Craig (USA) Giant Mountain Bike Team 5.17
5 Lukas Flückiger (Swi) Athleticum-MTB-Team 5.37
6 Jaroslav Kulhavy (Cze) 6.20
7 Martin Gujan (Swi) Athleticum-MTB-Team 7.03
8 Seamus Mcgrath (Can) 7.34
9 Liam Killeen (GBr) Specialized Factory Racing 8.30
10 Jeremy Horgan-Kobelski (USA) Subaru-Gary Fisher 9.32
Klasyfikacja generalna:
1 Julien Absalon (Fra) Orbea 1090 pts
2 Christoph Sauser (Swi) Specialized Factory Racing 855
3 Burry Stander (RSA) GT Bicycle 709
4 Geoff Kabush (Can) Team Maxxis 635
5 Nino Schurter (Swi) Swisspower Mtb Team 626
6 Cédric Ravanel (Fra) Team Lapierre International 583
7 Florian Vogel (Swi) Swisspower Mtb Team 578
8 Martin Gujan (Swi) Athleticum-MTB-Team 534
9 Adam Craig (USA) Giant Mountain Bike Team 528
10 José Antonio Hermida Ramos (Spa) Multivan Merida Biking Team 524
...
86 Marek Galinski (Pol) JBG2-APC Presmet 39
Rywalizacja pań miała bardzo podobny przebieg do wyścigu panów. Marie – Helen Premont wyraźni odjechała rywalkom, atakując już na pierwszym okrążeniu. Kanadyjka, która z dużą przewagą prowadzi w klasyfikacji generalnej. Jej rodaczka, Catherine Pendrel i Norweżka Lene Byberg nie były dla Premont wystarczająco dużym zagrożeniem. Zawodniczka teamu Rocky Mountain spokojnie zmierzała do mety po zwycięstwo i niemal pewną wygraną w klasyfikacji generalnej. Jako próba przedolimpijska zawody w Mt. St. Anne nie odpowiedziały jednak na podstawowe pytanie. Forma Gunn – Rity Dahle nadal pozostaje sporą niewiadomą. Norweżka tym razem ukończyła zawody piąta z ponad pięciominutową stratą do Premont. Trudno powiedzieć, czy wracająca po rocznej przerwie do ścigania na najwyższym poziomie zawodniczka szykuje formę na Pekin czy też po prostu miejsca w pierwszej szóstce są w chwili obecnej maksimum jej możliwości.
Wyniki:
1 Marie-Helene Premont (Can) Rocky Mountain 2.06.30
2 Catherine Pendrel (Can) Luna Womens MTB Team 2.54
3 Lene Byberg (Nor) Specialized Factory Racing 4.29
4 Georgia Gould (USA) Luna Womens MTB Team 5.07
5 Gunn-Rita Dahle Flesjaa (Nor) Multivan Merida Biking Team 5.24
6 Mary McConneloug (USA) Kenda / Seven 6.28
7 Katerina Nash (Cze) Luna Womens MTB Team 7.33
8 Elisabeth Osl (Aut) Team Ghost International 8.42
9 Sabrina Enaux (Fra) Team Lapierre International 11.33
10 Amanda Sin (Can) 12.15
Klasyfikacja generalna:
1 Marie-Helene Premont (Can) Rocky Mountain 1220 pts
2 Margarita Fullana Riera (Spa) Massi 910
3 Catherine Pendrel (Can) Luna Womens MTB Team 723
4 Georgia Gould (USA) Luna Womens MTB Team 672
5 Lene Byberg (Nor) Specialized Factory Racing 630
6 Gunn-Rita Dahle Flesjaa (Nor) Multivan Merida Biking Team 630
7 Chengyuan Ren (Chn) 578
8 Ying Liu (Chn) 555
9 Sabine Spitz (Ger) Central Ghost Pro Team 535
10 Katerina Nash (Cze) Luna Womens MTB Team 531
...
55 Maja Wloszczowska (Pol) Halls Professional Mtb Team 85
59 Magdalena Sadlecka (Pol) Halls Professional Mtb Team 70
69 Aleksandra Dawidowicz (Pol) Halls Professional Mtb Team 63
74 Anna Szafraniec (Pol) Halls Professional Mtb Team 48
Puchar Świata XC#6
(27.07.2008, Mt. St. Anne, Kanada). Absalon znowu w formie
W czasie gdy w Polsce rozgrywano mistrzostwa kraju w XC, część (choć nie całość) międzynarodowej czołówki walczyła o punkty Pucharu Świata.