Tour po dniu 5.

Wczorajszy etap zakończył się w końcu prawdziwym finiszem z peletonu. Przed startem walkę o zwycięstwo zapowiadał Mark Cavendish (Team Columbia) i słowa dotrzymał. Zadowolony może być także Norweg Thor Hushovd (Credit Agricole), który został nowym liedrem klasyfikacji punktowej.

"Jak zwykle na finiszu była ostra walka o jak najlepszą pozycję" - powiedział Cavendish - "a mnie bardzo dobrze rozprowadził Gerald Ciolek. Mamy świetną drużynę i pokazujemy to praktycznie na każdym etapie. Prędzej czy później zwycięstwo musiało przyjść. Obawiałem się Hushovda, bo to świetny sprinter, jednak tego dnia to ja byłem najlepszy" - zkończył Brytyjczyk. Columbia może być tym bardziej zadowolona, jako że inny kolarz tej drużyny, Thomas Lovkvist jest liderem klasyfikacji młodzieżowej.

Z kolei Robbie McEwen, który wcześniej narzekał na brak możliwości pokazania się, wczoraj nie wykorzystał swojej szansy i finiszował na 8. miejscu. "Finisz był bardzo nerwowy. Miałem dobrą pozycję, wyskoczyłem z koła Steegmansowi, jednak wiał bardzo silny wiatr i nie mogłem nic zrobić" - powiedział Australijczyk. "W tym momencie Team Columbia ma najlepszą drużynę na finisze. Bardzo dobrze rozprowadzili Cavendisha, a on też jest bardzo mocny" - zakończył.

Walkę o żółtą koszulkę zapowiada drużyna Garmin Chipotle. Jej lider, David Millar, ma obecnie 37 sekund straty do Stefana Schumachera (Gerolsteiner). "Myślę, że 6. etap to najlepsza okazaja do zdobycia żółtej koszulki. David ma szansę, ja mam szansę. Na pewno będziemy próbować" - powiedział Christian Vande Velde, kolarz amerykańskiej ekipy.

Liderzy poszczególnych klasyfikacji po 5. etapie:

Klasyfikacja generalna - Stefan Schumacher (Gerolsteiner)
Klasyfikacja punktowa - Thor Hushovd (Credit Agricole)
Klasyfikacja górska - Thomas Voeckler (Bouygues Telecom)
Klasyfikacja młodzieżowa - Thomas Lovkvist (Team Columbia)

Z wyścigu wycofał się Mauricio Soler (Barloworld)