Thor Hushovd został zwycięzcą drugiego etapu Tour de France, wiodącego z Auray do Saint Brieuc. Norweg z ekipy Credit Agricole okazał się najlepszy po finiszu z dużej grupy, wyprzedzając na mecie dwóch kolarzy Team Columbia. Prowadzenie w wyśćigu utrzymał Hiszpan Alejandro Valverde (Caisse d'Epargne)Dzisiejszy etap, liczący 164,5km stał pod znakiem ucieczek. Zaledwie parę sekund po tym, jak dyrektor Touru, Christian Prudhomme dał znak do startu, do przodu skoczył Danny Pate (Garmin Chipotle). Potem wielu kolarzy (m.in Jens Voigt z CSC-Saxo Bank, Sylvian Chavanel z Cofidisu czy Fabian Wegmann z Gerolsteiner) probowało szczęścia, jednak ich ataki były kasowane przez peleton. Chavanel zdołał jeszcze wygrać pierwszą premię górską tego dnia (Côte de Bieuzy-Lanvaux IV kat.), kiedy to następnie został doścignięty przez lidera klasyfikacji górskiej - Voeckler'a. Ci dwaj kolarze mieli przewagę około 3 minut nad peletonem i samotnie minęli linię kolejnej premii górskiej. Zmagali się także z pogodą - kolarzom tego dnia co jakiś czas towarzyszył deszcz. Na 56 km do mety doskoczyło do nich dwóch kolarzy Agritubel - David Lelay i Christophe Moreau. Przewaga uciekinierów stopniała jednak do 2 minut, głównie za sprawą ekip FDJ oraz Caisse d'Epargne.
Rozpędzony peleton zbliżał się do ucieczki i wszystko wskazywało na to, że znowu dojdzie do finiszu z peletonu. Z przodu nadal pracowała ekipa Caisse d'Epargne, z samym liderem wyścigu włącznie oraz Quick Step i Team Columbia. Gdy na przedmiesciach Saint Brieuc peleton doganiał uciekinierów, ostatnią próbę podjął jeszcze Chavanel, jednak na 1200 został doścignięty.
Wtedy też do przodu skoczył nie kto inny, jak Fabian Cancellara (CSC-Saxo Bank), który już nie raz zwyciężał dzięki długiemu finiszowi. Jednak dziś Szwajcar nie był na tyle mocny, żeby dojechać do mety jako pierwszy. W pogoń za nim ruszył Pozzato (Liquigas), następnie obaj zostali doścignięci przez rozpędzoną grupę, w której na czoło wysunął się wtedy Thor Hushovd. Norweg wykorzystał kilka metrów przewagi jaką miał nad rywalami i minął linię mety przed Kimem Kirchenem. Trzeci był kolega Kirchena z ekipy Gerald Ciolek. Valverde minał linię mety jako 12. i zachował koszulkę lidera wyścigu. Sylwester Szmyd był 131. i stracił do zwycięzcy 2:10. W klasyfikacji generalnej Polak jeżdzący w ekipie Lampre zajmuje 142. pozycję i traci do lidera 4:10.
Wyniki 2. etapu:
1 Thor Hushovd (NOR) Credit Agricole 3:45:13
2 Kim Kirchen (LUX) Columbia
3 Gerald Ciolek (GER) Columbia
4 Robert Hunter (RSA) Barloworld
5 Erik Zabel (GER) Team Milram
6 Iouri Trofimov (RUS) Bouygues Telecom
7 Oscar Freire (SPA) Rabobank
8 Jimmy Casper (FRA) Agritubel
9 Martin Elmiger (SWI) AG2R La Mondiale
10 Leonardo Duque (COL) Cofidis
...
131 Sylwester Szmyd (POL) Lampre 02:10
Klasyfikacja generalna po 2. etapie:
1 Alejandro Valverde (SPA) Caisse d'Epargne 8:21:20
2 Kim Kirchen (LUX) Columbia
3 Oscar Freire (SPA) Rabobank
4 Juan Jose Cobo Acebo (SPA) Saunier Duval - Scott
5 Cadel Evans (AUS) Silence - Lotto
6 Jerome Pineau (FRA) Bouygues Telecom
7 David Millar (GBR) Team Garmin-Chipotle p/b H30
8 Riccardo Ricco (ITA) Saunier Duval - Scott
9 Frank Schleck (LUX) Team CSC - Saxo Bank
10 Filippo Pozzato (ITA) Liquigas 00:01
...
142 Sylwester Szmyd (POL) Lampre 04:10
95. Tour de France
(5-27.07.2008, GT). Etap 2. Hushovd pokazał siłę
Thor Hushovd został zwycięzcą drugiego etapu Tour de France, wiodącego z Auray do Saint Brieuc. Norweg z ekipy Credit Agricole okazał się najlepszy po finiszu z dużej grupy, wyprzedzając na mecie dwóch kolarzy Team Columbia. Prowadzenie w wyśćigu utrzymał Hiszpan Alejandro Valverde (Caisse d'Epargne)