Tłumaczenia Boonena.

Drukuj

Tom Boonen, kolarz Quick Step, u którego wykryto ślady kokainy w organizmie, tłumaczy, że narkotyk został mu wsypany do drinka, a on sam nigdy nie stosował kokainy świadomie

Tom Boonen, kolarz Quick Step, u którego wykryto ślady kokainy w organizmie, tłumaczy, że narkotyk został mu wsypany do drinka, a on sam nigdy nie stosował kokainy świadomie.

W ubiegły wtorek belgijskie media podały, że badanie przeprowadzone 25 maja, przed Tour of Belgium, wykazały śladowe ilości kokainy w organizmie byłego Mistrza Świata. Boonen przesłuchiwany jeszcze we wtorek przez policję stwierdził, że narkotyk został mu wsypany do drinka, podczas zabawy w jednym z pubów w swoim rodzinnym mieście Mol. W niedzielę, podczas kolejnego przesłuchania Boonen potwierdził przedstawioną wcześniej wersję i dodał, że według niego, było to celowe działanie i ktoś chciał mu zaszkodzić.

W związku z zamieszaniem wokół Boonena, organizatorzy zarówno Tour de Suisse, jak i Tour de france zapowiedzieli, że kolarz nie będzie mógł wystartować w tych wyścigach. Dyrektor Firmy Quick Step naciska jednak na organizatorów Wielkiej Pętli (ASo) by dopuścili Boonena do startu, tłumacząc to względami finansowymi. W piątek natomiast Boonen przedłużył kontrakt z belgijską ekipą na kolejne 3 lata, do roku 2011.